Pellegrini bez powołania
Wygląda na to, że doniesienia o możliwych przenosinach Luki Pellegriniego do Genoi mogą okazać się prawdziwe. Dziennikarz Romeo Agresti jest pewien, że zawodnik jest blisko wypożyczenia do ekipy Rossoblu, co może potwierdzać brak powołania dla zawodnika na dzisiejszego spotkanie przeciwko Sampdorii.
Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że dotychczas Pellegrini miał być pewniakiem do składu pod nieobecność Alexa Sandro, który doznał kontuzji. Nie było żadnych doniesień o możliwym urazie piłkarza, dlatego brak powołania jest odczytywany jednoznacznie jako zapowiedź odejścia z drużyny Pirlo.
Moim zdaniem po prostu trzeba było sprzedać De Scigli by zostawić Pellegriniego. Nie udało się więc De Sciglio zostaje, Luca idzie na roczne wypożyczenie i wróci po sezonie (pewnie uda się do tego czasu zrobić coś z De Sciglio). Niestety nie stać nas by utrzymywać wszystkich piłkarzy w składzie tylko po to by byli...
Druga opcja to mogło się okazać na treningach, że Fabrotta wygląda lepiej niż Pellegrini. Dlatego Pirlo zdecydował oddać Lucę by grał i czekał aż zrobi się dla niego miejsce (czyli za rok). Młody Włoch zagrał z Sampą bardzo obiecująco!
mogli mu dać zagrać w tym meczu, a potem ocenić czy jest sens żeby został czy wypożyczenie.
Jeżeli u nas miałby nie grać, a na wypożyczeniu miałby zbierać doświadczenie to czemu nie, ale przy kontuzji Sandro on powinien być naturalnym jego następcą...
To jest dziwne i to bardzo...