Soulé: Chcę zostać na długo, Dybala to geniusz

Matias Soulé, występujący na co dzień w zespole Juventusu U-23, w wywiadzie dla dziennika La Capital del Mar de la Plata podsumował miniony rok i opowiedział o swoich nadziejach na przyszłość.

“Wszystko to, co stało się w 2021 roku, było niewiarygodne. W połowie roku zacząłem treningi ze starszymi. Potem nadszedł moment debiutu, coś o czym marzyłem od dziecka. Co więcej, nie był to debiut w byle jakim klubie, tylko w Juve, jednym z pięciu najlepszych na świecie. Potem przyszedł czas na powołanie do drużyny narodowej – to wszystko jest niewiarygodne. To stało się bardzo szybko, nie spodziewałem się tego. Ale chcę wciąż więcej, nie jestem usatysfakcjonowany. Wiem, że nie osiągnąłem jeszcze niczego, po prostu to co udało mi się zrobić niezmiernie mi się podobało” – mówił wychowanek Velez.

Soulé nie ma wątpliwości, co do tego, jak chce kształtować swoją przyszłość: “Mam nadzieję, ze zostanę w klubie tak długo, jak to możliwe. Wszystkie aspekty są tutaj powalające – organizacja, struktura, to wszystko stoi na wysokim poziomie. Bycie w tak wielkim klubie to przywilej. Nauczyłem się także całkiem dobrze włoskiego, nawet jeśli od czasu do czasu zdarzają mi się pomyłki“.

Ze wszystkich piłkarzy, z którymi zetknął się w Turynie, Soulé wyróżnia swojego rodaka, Paulo Dybalę: “To geniusz w każdym znaczeniu tego słowa, na boisku i poza nim. Pomógł mi bardzo w trakcie pierwszych meczów wyjazdowych, tak samo jak Bentancur i Morata, którzy również mówią po hiszpańsku. Dobrze zintegrowałem się z zespołem, gramy na PlayStation, czasem razem wychodzimy“