MŚ – dzień dziewiąty

Grupa B dokończyła drugą kolejkę – RPA pokonała 1-0 Słowenię, która podobnie jak Arabia Saudyjska i Nigeria rozegra już tylko jedno spotkanie, a następnie wróci do domu.
W grupie C Brazylia bez żadnych problemów pokonała Chiny 4-0. Zespół z Azji może również powoli pakować walizki. Brazylia natomiast jako druga, po Hiszpanii, zakwalifikowała się do drugiej rundy Mistrzostw Świata.
Jednak mecz, na który najbardziej czekali kibice Juve to oczywiście Włochy – Chorwacja. Wszyscy się zastanawiali czy i tym razem Del Piero dostanie szansę w ostatnich dwudziestu minutach. Niestety Giovanni Trapattoni nie wstawił ani Del Piero, ani Iuliano. I mimo, że Włosi pierwsi objęli prowadzenie po bramce Vieriego, to Chorwaci wyszli z pojedynku zwycięsko. W przeciągu trzech minut Buffon został pokonany dwa razy przez Olica i Rapaica i mecz zakończył się wynikiem 2-1 dla drużyny Igora Tudora, który oglądał te zmagania u siebie w domu. Niestety w meczu nie popisali się sędziowie, którzy nie uznali dwóch prawidłowo zdobytych bramek przez Azzurich.