Ostatni Juventini wracają do domu

Ostatni Juventini wracają do domu. Po tym jak Francja z Davidem Trezeguetem i Lilianem Thuramem i Urugwaj z Fabianem Carinim i Paolo Montero nawet nie wyszły z grupy A, teraz walizki może pakować już reprezentacja Włoch (Buffon, Zambrotta, Del Piero i Iuliano). W ostatnim meczu drugiej rundy Squadra Azzuri ulegli współgospodarzowi Mistrzostw Świata Korei Południowej. Już w 4 minucie sędzia z Ekwadoru podyktował rzut karny dla piłkarzy z Azji. Jednak Buffon wyszedł z pojedynku zwycięsko. Kwadrans później było już 1-0 dla Włochów. Celnym strzałem głową popisał się Christian Vieri (Inter). W drugiej połowie Korea atakowała i gdy już się wydawało, że z Hiszpanią zmierzą się Del Piero i spółka Seol zdołał wyrównać stan spotkania. W dogrywce mnóstwo okazji z jednej i drugiej strony. Gianluigi Buffon spisywał się rewelacyjnie. Dogrywki nie doczekali Alessandro Del Piero i Gianluca Zambrotta zmienieni w drugiej połowie. Kiedy piłkarze z półwyspu apenińskiego myśleli jak pokonać współgospodarzy w rzutach karnych Ahn główką nie dał szans Buffonowi.
Warto zauważyć, że po raz pierwszy i niestety ostatni w wyjściowym składzie ujrzeliśmy wszystkich czterech piłkarzy Juve powołanych do reprezentacji Włoch.
Tym samym dla kibiców Juventusu Mistrzostwa Świata skończyły się na 1/8 finału.