Juventus wygrał derby Turyny…

Juventus wygrał derby Turyny 2-0 i przy porażce Milanu z Parmą 0-1 odskoczył na osiem punktów od pierwszego zespołu z Mediolanu. Dzisiaj o 20:30 Inter gra z Romą i czekamy na powtórkę z rozrywki.
Juventus szybko zdobył prowadzenie po samobójczym golu Comotto. Piłkę dośrodkowywał Nedved, do pustej bramki miał zamiar wpakować Trezeguet i zapewne by to zrobił, ale na drodze stanął mu Comotto, który go “wyręczył” w zadaniu.
Niestety chwilę później boisko zmuszony jest opuśćić Nedved, a po paru minutach Trezeguet.
Torino wykorzystuje brak asów Juve i przejmuje inicjatywę.Na pięć minut przed końcem dochodzi do starcia między Tudorem i Lucarellim. Sędzia wyrzuca obu z boiska.
W drugiej połowie sędzie daje jeszcze dwie kartki piłkarzom Torino (Mezzano 56′ i Miranelli 62′) i goście kończą mecz w ósemkę. Sędzia i tak jest pobłażliwy ponieważ Toro gra bardzo ostro i jeszcze conajmniej trzech piłkarzy zasługiwało na karne opuszenie boiska.
W końcówce dwie ważne akcje. Najpierw Juve nie łapie na offside Fattoriego i ten staje przed zahipnotyzowanym Buffonem, na szczęście jego dryblingi na nic się zdają – piłka wychodzi na róg. Po chwili Tacchinardi dobija gości zdobywając drugiego gola dla Bianconerich.
Zatem ciężkie zwycięstwo okupione dwoma kontuzjami.

Juventus: Buffon – Iuliano, Tudor, Ferrara – Camoranesi, Tacchinardi, Davids, Zambrotta; Nedved (Pessotto 20) – Del Piero (Conte 73), Trezeguet (Zalayeta 33)

Torino: Bucci – Galante (Sommese 69), Fattori, Mezzano – Comotto (Lucarelli 31), De Ascentis, Vergassola, Donati (Conticchio 65), Castellini – Ferrante, Marinelli.