Tuż przed meczem półfinałowym…

Tuż przed meczem półfinałowym Ligi Mistrzów przeciwko Realowi David Trezegeut mówi o tym jak to o mało co nie został gwiazdą Królewskich:
“Rok temu, Real skontaktował się ze mną i z Thierry Henry’m, ale nic z tego nie wyszło.”
Jednak zdobywca Mistrzostwa Europy 2002 nie żałuje, że wybrał grę w Serie A.
“Wszystko dobrze się skończyło, ponieważ wygrałem Scudetto z Juve, a Henry osiągnął sukces w Arsenalu.”
Ostatnio pojawiły się pogłoski, że Real będzie starał się ponownie pozyskać byłego piłkarza Monaco, który miałby pójść w ślady Zidane’a.
“Zidane jest szczęśliwy z podjętej decyzji i musi być bardzo zmotywowany, aby stanąć przeciwko swojej byłej drużynie. Powiedziałem mu, że spotkamy się w finale, jednak dla nas ten półfinał to prawdziwy mecz finałowy.”
Zwycięzca dwumeczu spotka się 28 maja z Milanem lub Interem.
Real podczas rund grupowych został pokonany przez Milan i Romę, ale Trezeguet uważa, że Liga i Serie A to zupełnie dwie inne historie.
“Rozmawiałem z Vierim,” mówi o byłym piłkarzu Atletico Madryt. “I usłyszałem, że gra w Hiszpani to dla napastnika wyzwanie, jednak Serie A jest znacznie trudniejsza.
Jeśli uda ci się we Włoszech to dasz sobie radę wszędzie. Juve wyniósł wiele ze zwycięstw z Deportivo i Barceloną.”
Należy także przypomnieć, że w odróżnieniu do poprzedniego sezonu w tym Francuz więcej czasu spędził na ławce lub lecząc kontuzje.

komentuj

www.channel4.com