Strona główna » Aktualności » “Zwycięstwo pomaga w kolejnych…
“Zwycięstwo pomaga w kolejnych…
“Zwycięstwo pomaga w kolejnych zwycięstwach” to słowa Lippiego, które tłumaczą pożądanie Juventusu do odnoszenia sukcesów.
Bez wątpienia słowa te pasują do wydarzeń ostatnich dni. Po zwycięstwie w lidze, na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek, Juventus myślami jest już przy rewanżowym meczu z Realem Madryt.
Mimo jakże ważnego meczu, który zbliża się wielkimi krokami, Pavel Nedved na spokojnie podsumowuje obecny sezon zmagań w Seria A. “Scudetto jest jak najbardziej zasłużone. Zaczęliśmy bardzo dobrze, później nadeszła chwila zmęczenia. Jednak drugą część sezonu zagraliśmy bezbłędnie. Zdobywaliśmy punkt za punktem. Nawet jeśli nie graliśmy pięknie, udawało nam się osiągać sukces. To zwycięstwo jest jednym z najpiękniejszych w mojej karierze, bo nikomu nie trzeba mówić jak trudno jest wygrać dwa razu z rzędu mistrzostwo Serie A. Nigdy się nie poddawaliśmy. Nigdy nie traciliśmy nadziei i koncentracji. Miejmy nadzieję, że będziemy w stanie udowodnić to w środowym meczu i uczynimy ten sezon jeszcze piękniejszym.” mówi szczęśliwy Pavel.
“Zwycięstwo dało nam wiele radości. Entuzjazm wkradł się do drużyny. Nasze morale jest bardzo wysokie. Pomaga nam to spokojnie przygotowywać się do meczu z Realem. Wszyscy czekaliśmy na ten mecz bardzo długo. Osobiście muszę przyznać, że o takim meczu marzyłem od momentu, w którym zacząłem grać w piłkę. Ten mecz może być najważniejszym w mojej karierze.. Nie mogę się już doczekać gry. Czy sezon będzie nieudany jeśli przegramy? Nie. Jeżeli wygrywasz Scudetto drugi raz z rzędu nie możesz mówić, że to normalny sezon. Tak czy inaczej nigdy nie myśleliśmy, że może nam się nie powieść w Lidze Mistrzów. Zawsze i w każdym meczu naszym celem była walka o finał tych rozgrywek.”
Ten decydujący moment jest coraz bliżej i bliżej. Pavel po raz kolejny jest gotów, aby dać z siebie wszystko, aby dać kolejną radość i sobie i kibicom. “Zdajemy sobie sprawę, że na naszej drodze stanie najsilniejsza drużyna świata. Zdajemy sobie również sprawę, że możemy zagrać w finale w Manchesterze. Nie boimy się Realu. Z pewnością mecz nie zakończy się wynikiem 1:0. Będzie więcej bramek niż w Madrycie. Mecz będzie również bardziej widowiskowy.”
komentuj
www.juventus.com