Pavel Nedved przeżył istną…

Pavel Nedved przeżył istną huśtawkę nastrojów po zwycięstwie Juventusu Turyn 3:1 nad Realem Madryt, które pozwoliło Bianconerim na awans do finału Ligi Mistrzów.
Czech strzelił trzecią bramkę dla Juve, ale otrzymał żółtą kartkę za faul na Steve’ie McManamanie i nie wystąpi w meczu finałowym swojego zespołu z AC Milanem na stadionie Old Trafford w Manchesterze.
Jestem szczęśliwy, że miałem swój udział w zwycięstwie, ale też bardzo smutnym, że nie zagram w finale,” powiedział. “Jestem tak smutny, że mógłbym umrzeć. To nie był zamierzony faul. Miałem po prostu problem z dojściem do piłki, upadłem i zobaczyłem kartonik za nieudaną interwencję. Będę cierpiał oglądając mecz finałowy z trybun. To będzie trudne.

komentuj

www.sport.onet.pl

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: