Włoska Federacja Piłkarska potwiedziła…

Włoska Federacja Piłkarska potwiedziła, że każdy piłkarz, który odmówi poddania się testom antydopingowym, dostanie zakaz gry na Euro 2004.
Testy krwi nie są jeszcze obowiązkowe i wielu piłkarzy nie zgadza się na nie. Mimo to wice prezydent FIGC, Innocenzo Manzini, oświadczył, że tacy zawodnicy zostaną zawieszeni.
“W całą operację zaangażowanych jest wiele instytucji i trudno jest dojść do porozumienia. Mogę jednak powiedzieć, że każdy kto chce jechać na Mistrzostwa Europy, będzie musiał podpisać protokół oraz poddać się testom moczu i krwi. Założę się, że każdy podpisze.”
Prezydent organizacji zrzeszającej piłkarzy, Sergio Campana, jest przekonany, że wszyscy członkowie przystaną na ten pomysł.
“Pytamy się wszystkich klubów i jesteśmy bliscy stu procentowej zgody. Jestem jednak trochę zdezorientowany. Kilku piłkarzy boi się testów krwi, inni nie są przekonani, że muszą się im poddać. Ale Stowarzyszenie Włoskich Piłkarzy absolutnie popiera inicjatywę Federacji. Piłkarze muszą zrozumieć, że to wszystko czynimy dla ich zdrowia. Jeszcze trochę, a zrozumieją.“

www.planetfootball.com/