Jak twierdzi Luciano Moggi…

Jak twierdzi Luciano Moggi, David Trezeguet nie odejdzie latem z Juventusu. Doniesienia z Hiszpanii usilnie utrzymują, że została już uzgodniona kwota transferu w wysokości 20 milionów funtów, jednak Bianconeri dementują te pogłoski.
“Nie było żadnego kontaktu z katalońskim klubem i stąd żadne negocjacje nie są prowadzone” – powiedział Moggi w wywiadzie dla Radio Barcelona.
“Całkiem możliwe, że Barcelona interesuje się piłkarzem, ale od tego do sprzedaży daleka droga. Wiele klubów ma ochotę na Trezegueta, mogę jednak zagwarantować, że nie sprzedamy go. Zostanie w Juventusie.”
Wątpliwości co do przyszłości Francuza pojawiają się z powodu problemów z przedłużeniem obecnego kontraktu, który wygasa w 2005 rok. Jeżeli zatem Treze nie podpisze nowej umowy przed końcem sezonu, Stara Dama ryzykuje jego stratę bez żadnego zysku.
Z kolei Calciomercato sugeruje, że Moggi zgodzi się na oddanie Trezegueta tylko wtedy, gdy Barca zaoferuje w zamian Carlesa Puyola. Jest to jednak mało prawdopodobne i w grę wchodzą Gabri, Motta lub Kluivert. Zatem Treze pójdzie do Barcelony, jeżeli ta zapłaci w całości gotówką. Nie stać jej na to i najpewniej z tego powodu transfer nie dojdzie do skutku.

Tymczasem trwają rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu Enzo Mareski. Porozumienie powinno zostać osiągnięte tuż po świętach.

www.channel4.com/