Niewiele brakowało, aby kolejny…

Niewiele brakowało, aby kolejny dzień spotkań z udziałem faworytów okazał się rozczarowaniem. Uratowały go jednak nieprawdopodobne wręcz emocje. Oczywiście nie jest tu mowa o spotkaniu Szwajcarii z Chorwacją. Po tych dwóch drużynach nikt nie spodziewał się zbyt wiele i rzeczywiście żadna z nich nie pokazała niczego nadzwyczajnego. Po stronie Chorwatów zawiódł Dado Prso, a w zespole szwajcarskim nieskutecznością raził Alexander Frei. Bezbramkowy remis wydaje się być najbardziej sprawiedliwym rezultatem.

Piłkarską ucztą miał być mecz Francja – Anglia. Obie reprezentacjie rozpoczęły spotkanie bardzo ostrożnie, ale już od pierwszych minut zarysowywał się obraz meczu: Francja ma inicjatywę i atakuje, Anglia spokojnie się broni. Wbrew zdrowemu rozsądkowi to plan Wyspiarzy okazał się trafiony. Francja, mimo kilku okazji, w tym jednej wprost doskonałej Trezegueta, nie zdołała wyjść na prowadzenie. Tymczasem jeden rzut wolny wykonywany przez Beckhama przyniósł bramkę Anglikom. Precyzyjne dośrodkowanie, błąd Thurama i Lampard kieruje piłkę do siatki. Po przerwie Trójkolorowi za wszelką cenę próbowali odwrócić losy spotkania, wszystko to jednak odbywało się bez pomysłu. Kompletnie niewidoczny był Henry, a linia pomocy była do niczego. Tymczasem Anglicy konsekwentnie się bronili i liczyli na kontratak. Opłąciło się to na 20 minut przed końcem, kiedy w polu karnym Silvestre faulował Rooney’a. Do wykonania jedenastki podszedł Beckham, ale jego strzał obronił Barthez. Nikt nie przypuszczał, że Francję może cokolwiek uratować, a chyba wszyscy zapomnieli o geniuszu Zidane’a. Już w doliczonym czasie gry sędzia podyktował rzut wolny dla Francji, który wspaniale wykorzystał Zizou. Mimo że do ostatniego gwizdka pozostawały zaledwie dwie minuty, Francuzi uwierzyli nawet w wygraną. I mieli rację. W szesnastce Anglików padł Henry, ścięty przez Jamesa. Pewnym egzekutorem rzutu karnego był nie kto inny jak Zidane. Niemożliwe stało się możliwe – Francja zwyciężyła.

Ostanim minutom drugiego meczu towarzyszyły emocje na miarę Mistrzostw Europy. Szkoda, że tylko ostanim minutom. Tak naprawdę kolejni faworyci rozczarowali. Anglia nie potrafiła wykazać żadnej inicjatywy, zaś ataki Francuzów były całkowicie nieporadne. W ten sposób można wygrać za sprawą niesamowitego szczęścia, co dzisiaj mieliśmy okazję zobaczyć, jednak absolutnie nie jest to metoda na zdobycie mistrzostwa. Pozostaje mieć nadzieję, że wnioski zostaną wyciągnięte. W końcu to dopiero pierwsza seria spotkań.

Szwajcaria – Chorwacja 0:0

Szwajcaria: Stiel; Haas, Muller, Murat Yakin, Spycher; Wicky (83′ Henchoz), Vogel, Huggel; Hakan Yakin (86′ Gygax); Chapuisat (54′ Celestini), Frei
Chorwacja: Croatia: Butina; Simic (61′ Srna), Robert Kovac, Simunic, Zivkovic; Mornar, Niko Kovac, Bjelica (74′ Roso), Olic (46′ Rapaijc); Prso, Sokota

Żółte kartki: Huggel, Stiel, Vogel (Szwajcaria); Bjelica, Mornar, Prso, Rapaic (Chorwacja)
Czerwone kartki: Vogel (Szwajcaria)

Sędziował: Lucilio Batista (Portugalia)

Francja – Anglia 2:1
38′ Lampard – 91′ Zidane, 93′ Zidane (k)

Francja: Barthez; Thuram, Gallas, Silvestre (79′ Sagnol), Lizarazu; Pires (76′ Wiltord), Vieira, Makelele, Zidane; Henry, Trezeguet
Anglia: James; Neville, King, Campbell, Cole; Beckham, Lampard, Gerrard, Scholes (76′ Hargreaves); Rooney (76′ Heskey), Owen (69′ Vassell)

Żółte kartki: Pires, Silvestre (Francja); James, Lampard, Scholes (Anglia)

Sędziował: Markus Merk (Niemcy)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

czerwik
czerwik
20 lat temu

Wlosi dzis graja i chcialem sie odniesc do sporow czt totti czy del piero czy fiore czy camoranesi ,mysle ze fiore ma racje i on powinien grac jest lepszy moim zdaniem i wiecej moze wniesc do zespolu ktury gra fudbol czesto defensywny .Trapatoni jego wizja zespolu sie nie sprawdzila na MS teraz znowu wraca do niei mysle ze Pirlo tez powinien grac zamisat Zenetiego .Del… Czytaj więcej »

Mlody85
Mlody85
20 lat temu

Po pierwsze mecz zawalil Ericsson. Jak mozna bylo wystawic cieniaka Cole'a majac na lawce Bridge'a? Lewa strona po prostu nie istniala. Brakowalo genialnych dosrodkowan Bridge'a. Druga sprawa. Jak mozna wprowadzac takich drewnianych nieudacznikow jak Vassell i Heskey. Przeciez to jakas kpina! Owen byl beznadziejny ale oni byli jeszcze gorsi. Beckchuj bardziej myslal o tym czy dobrze wyglada w kamerach i czy widac… Czytaj więcej »

Rafal Tarnacki
Rafal Tarnacki
20 lat temu

Francja zagrala swietny mecz. Wielka dramaturgia. Myslalem ze zawalu dostane. Zizou jest THE BEST.

Jacexx
Jacexx
20 lat temu

racja sawik, Thuram krył King`a

Jamal_TH
Jamal_TH
20 lat temu

CHORWACJA - SZWAJCARIA -- jedno słowo : ,, zZzzZZzzZzzZZzZZ '' a komentator ładna lama , siedziałem i spałem... Za to Francja wypassss zizou wiadomo gdzie graŁ 😉

lukask1
lukask1
20 lat temu

FORZA AZZURRI i wszystko jasne 😉

Elohi
Elohi
20 lat temu

ale anglia sie osmieszyla, a szczegolnie gerard! kto podaje pilke do bramkarza w ostatniej minucie meczu!!

Juverulez!
Juverulez!
20 lat temu

haha, no rozwalił mnie ZIZOU kocham go!!! Ale sie bałem ze jush przegrają francuzi... ale bach....

juve21
juve21
20 lat temu

jakbym był na tym meczu i byłbym Angolem to bym sie rozbeczał ,powaga;)Ale gdybym był francuzem to na 100% dostałbym zawału ze szczęścia:))

Ulisses
Ulisses
20 lat temu

Oby ITALIA pokazał kawałek dobrego futbolu i nie dała ciała jak Anglia czy Portugalia... Dania jest spokojnie do ogrania. Te ME są już od samego początku dziwne i zaskakujące...

Slim
Slim
20 lat temu

Widaz ze Zizu gral w Juve ;D

Martin
Martin
20 lat temu

Miejmy nadzieje ze dzisiaj Wlosi pokaza jak sie grac powinno na euro!

Lub zaloguj się za pomocą: