Strona główna » Aktualności » Djurgarden – Juventus 1:4
Djurgarden – Juventus 1:4
Nie bez obaw podchodzili do tego meczu kibice Juventusu, zwłaszcza w obliczu składów anonsowanych przez prasę. Na szczęście Capello wykazał się dobrym wyczuciem i wystawił skład, który bez większych problemów pokonał Djurgarden 4-1. Tym samym Stara Dama zapewniła sobie start w zmaganiach grupowych Ligi Mistrzów. Losowanie przeciwników już jutro o godzinie 16:00 w Monaco.
Juventus od początku rzucił się do ataków by jak najszybciej zdobyć pierwszą bramkę. Po meczu na Delle Alpi piłkarze Capello byli bardzo zmotywowani i nie zlekceważyli przeciwnika, zwłaszcza, że grali na jego terenie.
Trener gospodarzy, Jonevret, nakazał swoim piłkarzom grę pressingiem co miało uniemożliwić jakiekolwiek poczynania Juventusu. Niestety taktyka ta sprawdziła się tylko do 10 minuty kiedy to Olivera przebił się prawą stroną i dośrodkował wprost pod nogi Del Piero. Ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.
Djurgarden odpowiedziało mocnym strzałem Hysena. Ku zadowoleniu publiczności w 19 minucie Arneng pięknym strzałem z około 27 metrów pokonał Buffona. Nadzieje odżyły. Na krótko. Juventus znów naparł – okazję do gola mieli między innymi Zambrotta, Nedved i Trezeguet. W końcu Tourray skapitulował drugi raz. Zatem po 45 minutach kibice, działacze i sami piłkarze Starej Damy mogli mieć dobry nastrój.
W drugiej połowie ataki nie ustały. W 54 minucie Del Piero z rzutu wolnego wrzucił piłkę w pole karne. Tam znalazł się Nedved i tylko dołożył nogę. Zrobiło się 3-1 i szanse na awans szwedzkiego zespołu zmalały do zera. W ich dzisiejszej dyspozycji było mało prawdopodobne aby zdołali strzelić trzy bramki.
Tuż przed końcem meczu zwycięstwo i awans Juve przypieczętował Trezeguet kolejny raz pokonując Tourraya.
Awans zapewniony, ale dzisiejsza gra może troche martwić. Obrona popełniała błędy, których nie powinna popełniać. Grała niepewnie i tylko dobra dyspozycja pomocników zapobiegła większej ilości ataków na bramkę Buffona.
Do rozpoczęcia zmagań grupowych mało czasu a przed piłkarzami jeszcze wiele pracy. Zwłaszcza w obronie.
Djurgarden – Juventus 1:4
19′ Arneng – 10′ Del Piero, 34′ Trezeguet, 54′ Nedved, 86′ Trezeguet
Djurgarden (4-3-3): Tourray – Concha, Kuivasto, Storm, Karlsson – Arneng, Johansson, Johannesson (61′ Johannesson) – Bapupa (45′ Barsom), Hysen, Stenman (77′ Makondele)
Juventus (4-4-2): Buffon – Birindelli, Thuram, Montero, Zambrotta – Olivera, Blasi, Emerson, Nedved (87′ Kapo) – Trezeguet, Del Piero (81′ Zalayeta)
Żółte kartki: Karlsson – Thuram, Birindelli
www.gazzetta.it/