Strona główna » Aktualności » Emerson: Doskonałości nigdy za wiele
Emerson: Doskonałości nigdy za wiele
Mógł uczestniczyć w najbliższym spotkaniu Ligi Mistrzów jako piłkarz Realu Madryt, ale Emerson jest człowiekiem dotrzymującym słowa i związawszy się po pożegnaniu Romy z turyńskim klubem odrzucił ofertę “królewskich”. “Real się mną interesował, jak i kilka innych klubów,” ujawnia brazylijski pomocnik. “Jednak dałem już słowo Juve i teraz wiem, że to był dobry wybór. Dla mnie obietnice mają ogromne znaczenie.”
Wszyscy myślą już o pojedynku z Los Galacticos, ale dla Pumy póki co ważniejszy jest najbliższy mecz przeciwko Messinie. “Myślę o sobocie, na Real przyjdzie czas,” uważa Emerson. “Wiele oczekuje się po tym spotkaniu, które nie będzie łatwe, ale także w sobotę musimy wywalczyć trzy punkty. Messina jest groźna, zwłaszcza w ataku. Musimy uważać.”
Jeśli chodzi o kondycję Juve Brazylijczyk jest optymistą: “Myślimy o doskonaleniu się z każdym dniem. Później będziemy zastanawiać się nad rywalami. Zmiana ustawienia zależy od tego z kim się spotykamy. W Juve nie brak pomocników wysokiej klasy i nie sądzę, żeby były potrzebne kolejne transfery.”
“Capello? Myślę, że jest zadowolony i spokojny, bo jesteśmy pierwsi,” dodaje. “Częsta zmiana partnera w środku pomocy nie stanowi dla mnie problemu. Najważniejsze to zgrać się i wiedzieć z kim się współpracuje. Takie rozwiązanie się sprawdza i nigdy nie podsuwam pomysłów Capello. Staram się być coraz lepszy.”
W sobotę selekcjoner może liczyć na Pavla Nedveda, który dzisiaj co prawda nie trenował z grupą, ale najwyraźniej ma już za sobą kontuzję kolana. “Pavel jest dla nas bardzo ważny,” przyznaje Emerson. “I cieszy nas fakt, że wraca do zdrowia. Nie ma dla nas znaczenia to, co o nas mówią. Mamy przed sobą kilka celów i myślimy tylko o graniu. Reszta, w tym presja, pozostaje przed bramą centrum sportowego Sisport.”
“Ślub Ronaldo? Nie zostałem zaproszony, ale i tak nie byłbym w stanie wziąć udziału w ceremonii. Wolę zostać w Turynie i pracować.” mówi Emerson.
www.juve.pl na podstawie www.gazzetta.it