Nedved wraca
Jego powrót zapowiadano już tydzień temu. Niestety na meczu z Regginą zabrakło go nawet na ławce rezerwowej. O kim mowa? Rzecz jasna o Pavle Nedvedzie. Według La Gazzetto Della Sport Czech pojawi się na murawie podczas najbliższego spotkania Juventusu z Fiorentiną (sobota, godz. 18:00). Na razie tylko jako rezerwowy, ale zarówno kibice jak i działacze z trenerem na czele liczą, że piłkarz będzie mógł rozpocząć batalię z Liverpoolem w podstawowej jedenastce.
Czech nie gra od 22 lutego, kiedy podczas pierwszego meczu z Realem groźnie zderzył się z Raulem Bravo i na parę chwil stracił przytomność.
www.si.com