Wybieramy najlepszego piłkarza września
Rozpoczynamy drugą edycję plebiscytu na najlepszego piłkarza sezonu. Przypomnijmy po krótce zasady jakimi się on rządzi: po każdym meczu dziennikarze przyznają piłkarzom noty. My je publikujemy, a potem uśredniamy. W ten sposób po jednym meczu piłkarz ma średnią not. A po miesiącu średnią not za wszystkie spotkania, w jakich występował. Aby zawodnik mógł się znaleźć w pierwszej grupie, która kandyduje do najlepszej siódemki musi rozegrać przynajmniej połowę meczów. W innym przypadku choćby miał dobrą notę nie zostaje brany pod uwagę. Następnie spośród siedmiu najlepszych w miesiącu internauci wybierają tego, który ich zdaniem zasłużył na miano piłkarza miesiąca.
W zeszłym sezonie najlepszym piłkarzem został wybrany Zlatan Ibrahimović. Czy w tym będzie potrafił obronić swoją pozycję, a może zostanie zdeklasowany przez innego? O tym wszystkim dowiemy się za 10 miesięcy. A tymczasem zapraszamy na podsumowanie września.
PODSUMOWANIE WRZEŚNIA
Podopieczni Capello zaczęli od mocnego uderzenia. Siedem meczów (wyjątkowo zaliczamy także mecz pierwszej kolejki rozegrany pod koniec sierpnia), siedem zwycięstw i pewne prowadzenie w Serie A i w Lidze Mistrzów.
Kibice oraz dziennikarze na pewno baczniej przyglądają się debiutantom w barwach Juve, spośród których niewątpliwie najwięcej oczekiwać należy po Patricku Vieirze. Wielu już teraz mianuje go piłkarzem sezonu, ale niestety ku zaskoczeniu Francuz nie załapał się do pierwszej sondy zajmując dopiero 10. miejsce. Wpływ na to ma niewątpliwie czerwona kartka w meczu z Club Brugge oraz niskie noty występ w Serie A przeciwko Ascoli.
Co ciekawe inny debiutant, mimo że wbrew oczekiwaniom zajął 4. miejsce ze średnią not 6,43. Mowa o Kovacu, który wprawdzie zagrał w tylko 3 meczach Serie A i jednym Ligi Mistrzów, i to w miejsce kontuzjowanego Thurama, ale jego występy zostały ocenione bardzo dobrze. Wspomniany Francuz zagrał równie dobrze, jednak trzy mecze to za mało aby brać go pod uwagę w notowaniu. Za to występy Davida Trezegueta, trzeciego Trecolore, zostały na tyle dobrze ocenione, że ze spokojem dostał się do finałowej “siódemki” i zapewne nawiąże walke z głównym pretendentem do zwycięstwa w tym sezonie. Pod nieobecność Vieiry faworytem jest Zlatan Ibrahimovic. Mimo, że jego skuteczność nie jest taka jak na początku zeszłego sezonu to ciężko go zastąpić.
Wielkim nieobecnym w gronie finalistów jest Alessandro Del Piero. Trzy występy, nawet wysoko ocenione nie zagwarantowały mu miejsca w pierwszej grupie. Zakładając, że czwarty występ wypadłby równie dobrze co trzy pozostałe, spokojnie przed rozpoczęciem sondy można byłoby go wskazać na murowanego faworyta. Zwłaszcza, że wsparcie kibiców nadal jest wielkie. Może w przyszłym miesiącu… Ta sama sytuacja spotkała Blasiego, który z sukcesami załatał dziurę w prawej obronie.
A co z pozostałymi? Do “siódemki” awansowali także solidni Emerson, Cannavaro, Camoranesi no i niezastąpiony Nedved. Pytanie tylko czy w przypadku tego pierwszego nie powtórzy się historia z zeszłego sezonu, kiedy praktycznie zawsze znajdował się w finałach ale poparcie fanów było minimalne.
Blisko “debiutu” w finale był Abbiati, ale defensywa Juve spisywała się na tyle dobrze, że troszkę byłemu piłkarzowi Milanu zabrakło do pierwszej siódemki.
Oto pełna lista (na pierwszy miejscu nazwisko, następnie średnia, a potem ilość meczów, w których piłkarz otrzymał oceny). W przypadku gdy zawodnik otrzymał noty za mniej jak cztery spotkania, został uplasowany na drugiej liście:
Ibrahimovic 6,55 – 7
Emerson 6,52 – 7
Cannavaro 6,44 – 7
Kovac 6,43 – 4
Trezeguet 6,32 – 6
Nedved 6,29 – 7
Camoranesi 6,24 – 7
Abbiati 6,15 – 7
Zambrotta 6,10 – 7
Vieira 6,08 – 6
Pessotto 5,89 – 4
Del Piero 6,71 – 3
Blasi 6,54 – 3
Thuram 6,41 – 3
Mutu 6,29 – 3
Balzaretti 6,08 – 1
Giannichedda 5,98 – 3
Zalayeta 5,62 – 3
Nasi kandydadaci do najlepszego piłkarza września to:
Ibrahimovic
Emerson
Cannavaro
Kovac
Trezeguet
Nedved
Camoranesi
Czekamy na Wasze głosy i komentarze.