Strona główna » Aktualności » Przed meczem Juventus – Club Brugge
Przed meczem Juventus – Club Brugge
Już jutro Bianconeri zagrają kolejne spotkanie w Champions League. Rywal będzie znacznie mniej znany i utytułowany niż ostatni w Serie A – AS Roma – którą Stara Dama rozbiła w puch. Ciężko zatem będzie o odpowiednią motywację. Juventus zajmuje pierwsze miejsce w grupie z 9 punktami, ale ma tylko 3 przewagi nad trzecim FC Brugge, dla którego jest to mecz ostatniej szansy, jeżeli marzy o grze w dalszej fazie Ligi Mistrzów. Belgowie przegrali dotychczas z Juve i z Bayernem, ale dwukrotnie wygrali z Rapidem, co pozwoliło im zachować szanse na awans. Bianconerim wystarczy tylko punkt, aby awansować, jednak jest mało prawdopodobne, aby Capello wystawił rezerwowy skład w tym spotkaniu. Don Fabio nie zwykł nigdy lekceważyć rywali i z dublerami zaczeka z pewnością do meczu z Rapidem Wiedeń, gdy awans będzie już zapewniony.
Brugii nie wiedzie się w Jupiler League. Zajmuje dopiero czwarte miejsce ze stratą 6 punktów do prowadzącego Standardu Liege. W sobotę piłkarze FC Brugge wygrali wysoko ze znajdującym się w strefie spadkowej La Louviere. Jedną z bramek strzelił między innymi Javier Portillo, który został wypożyczony z Realu Madryt przed tym sezonem i jak dotychczas zawodzi. To dopiero jego czwarta bramka w tym sezonie w lidze belgijskiej. W Lidze Mistrzów strzelił tylko jedną: w meczu 4. kolejki z Rapidem. Najlepszym strzelcem zespołu jest Bosko Balaban – strzelił dotychczas 8 bramek (6 w lidze i 2 w LM).
Oprócz pierwszego spotkania w tym sezonie LM, Juve i FC Brugge spotkały się poprzednio 27 lat temu w półfinale Pucharu Mistrzów. Na Delle Alpi Juventus wygrał 1:0 po bramce Roberto Bettegi, ale w rewanżu Alfons Bastijns wyrównał stan dwumeczu już w 4. minucie, a w 116. Rene Vandereycken zapewnił Belgom awans do finału.
Juventus nie przegrał jeszcze nigdy u siebie z belgijską drużyną. Wygrał cztery spotkania i raz zremisował: w sezonie 1981/82 z Anderlechtem 1:1, ale w pierwszym meczu wygrał 3:1, a jedyną bramkę dla Belgów strzelił Frank Vercauteren, obecny trener Anderlechtu.
Najwyższe zwycięstwo z tych pięciu spotkań z Belgami, Bianconeri odnieśli w sezonie 1990/91 z RFC Liege. W ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów pokonali rywali 3:0. Wszystkie bramki padły w 13 minut, a strzelali kolejno: Pierluigi Casiraghi, Salvatore Schillaci i Thomas Hässler. W pierwszym spotkaniu, w Belgii, Juventus wygrał równie łatwo 3:1.
To będzie szósty mecz FC Brugge we Włoszech. Dotychczas mają dobry bilans: dwa razy wygrywali, raz remisowali i dwa razy przegrywali. W sezonie 2003/04 wygrali 1:0 z Milanem na San Siro po golu Andresa Mendozy. W Belgii przegrali 0:1. Pierwsze zwycięstwo na ziemi włoskiej odnieśli w sezonie 1975/76 z Romą w trzeciej rundzie Pucharu UEFA po golu Raoula Lamberta.
Przewidywane składy
Juventus: Abbiati – Zambrotta, Cannavaro, Thuram, Chiellini – Emerson, Vieira, Nedved, Camoranesi – Del Piero, Trezeguet
FC Brugge: Butina – Vanaudenaerde, Maertens, Spilar, – Dufer, Clement, Vermant, Leko – Verheyen, Balaban, Portillo
Ostatnie mecze FC Brugge
19.11. FC Brugge – RAA La Louviere 4:0
06.11. Zulte Waregem – FC Brugge 2:1
02.11. FC Brugge – Rapid Wiedeń 3:2
29.10. FC Brugge – KAA Gent 2:1
23.10. Anderlecht Bruksela – FC Brugge 2:2
18.10. Rapid – FC Brugge 0:1