Capello: Real? Fantazje

Fabio Capello zdementował plotki o jego umowie z Realem Madryt.
“Nie miałem pojęcia, że podpisałem wstępny kontrakt z klauzulą o karze w przypadku nie wywiązania się. Naprawdę nie mogę ujawnić ile wynosi ta kara.”
Oczywiście była to ironia. Capello powiedział kiedyś, że nigdy nie powinno się odgrzewać starej zupy, czyli wracać do klubu, w którym już się pracowało. Teraz dodał jednak, że Real nie może być uważany za tą samą drużynę, którą kiedyś trenował.
“Zupę odgrzewasz wtedy, gdy wracasz zaledwie po roku, kiedy znasz wszystkich i wszyscy cię znają. Ale z tamtego Realu zostało tylko trzech zawodników.”
Czy Capello sugerował, że może wrócić do Realu?
“Nie, nie ma w tym nawet odrobiny prawdy. To futbol fantazyjny. Ta wiadomość zaskoczyła mnie tak samo jak wszystkich. Mam kontrakt tutaj i pracuje mi się bardzo dobrze. Dzięki. Che sarà, sarà.”
Zatem nie ma mowy o przenosinach do Hiszpanii. Tym bardziej, że byłaby to ‘zamiana siekierki na kijek’.
Również Luciano Moggi nazywa te pogłoski bzdurami.
“Takie rzeczy pisze się wtedy, gdy nie ma się o czym pisać. Wiele o nas powiedziano, na przykład, że mam zamiar kupić Ronaldinho. To świetny zawodnik, ale my go nie potrzebujemy. Roy Keane? Nie sprowadzamy zawodników po trzydziestce, a o ile dobrze pamiętam, to on ma 34 lata. Zatem nie figuruje w naszych planach.“

www.channel4.com