Przed meczem Livorno – Juventus
Zapowiedź meczu
Po remisie na Stadio Delle Alpi w szlagierowym spotkaniu Serie A z Milanem, Juventus jedzie do Livorno, by zmierzyć się z tamtejszą drużyną.
Po meczu z Mediolańczykami Bianconeri utrzymali dziesięciopunktową przewagę na dziewięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Wielu uważa, że sprawa mistrzostwa jest już przesądzona. Piłkarze Juve są jednak ostrożni. Fabio Capello przyznał, że do póki piłka w grze wszystko jest możliwe i trzeba być skoncentrowanym do końca. Również w spotkaniu najbliższej kolejki.
Livorno z kolei rozpaczliwie poszukuje formy, by z powrotem nie spać w kierunku środka tabeli. Po dobrych występach w pierwszej części sezonu w Toskanii uwierzono, że Livorno stać na uzyskanie miejsca premiowanego grą w Pucharze UEFA. Ostatnie wyniki nie potwierdzają jednak tego. Porażki w meczach Cagliari i Parmą sprawiły, że w tabeli robi się coraz ciaśniej i “Granata” czują już na plecach oddech naciskającego Lazio i Chievo. Bez szans nie są również zespoły Sampdorii i Palermo. Przed spotkaniem z Juve Carlo Mazzone ma twardy orzech do zgryzienia.
W Juventusie na pewno nie zobaczymy pięciu zawodników. Robert Kovac, Gianluca Zambrotta, Alessandro Birindelli oraz Marcelo Zalayeta są kontuzjowani. Były zawodnik Livorno – Giorgio Chiellini jest zawieszony za kartki. Mauro Camoranesi jest już zdrowy, jednak jego występ stoi pod znakiem zapytania. Zlatan Ibrahimovic wciąż zostaje po treningach.
Carlo Mazzone ma z kolei sporo problemów wśród napastników. Występ najlepszego strzelca drużyny – Cristiano Lucarelliego graniczy niemal z cudem. Przeciwko swojemu klubowi na pewno nie zagra kontuzjowany Palladino. Zabraknie również De Ascentisa, które powinien zastąpić David Balleri, powracający po kontuzji kolana. Dario Passoni jest zawieszony za kartki.
Na Stadio Picchi zapowiada się bardzo ciekawe widowisko, któremu przyglądać się będzie cała Italia. W szczególności zaś prócz kibiców Livorno i Juventusu, także fani Lazio oraz Milanu…
Przewidywane składy (wg. Channel4.com):
Livorno: Amelia; Grandoni, Vargas, Galante; Pfertzel, Morrone, Ruotolo, Argilli, Coco; Colucci, Bakayoko
Juventus: Buffon; Zebina, Thuram, Cannavaro, Balzaretti; Camoranesi, Vieira, Emerson, Nedved; Del Piero, Trezeguet
Transmisja:
Canal + Sport
C+Deporte 1
C+Skandinavien
Mediaset Premium 1
Setanta Sport Europe 1
SKY Calcio 1
Sky Sport 1
Sport 2
TV8
Historia spotkań
Po raz pierwszy w historii drużyna Juventusu zmierzyła się z Livorno w roku 1921, w podzielonej jeszcze wówczas na grupy lidze, noszącej nazwę Girone Unico. Znajdujące się wówczas w wieku przedszkolnym Livorno prezentowało się na tle dwudziestoczteroletniego Juventusu bardzo dobrze. Co prawda w pierwszym spotkaniu górą byli Bianconeri, jednak w kolejnych czterech meczach trzykrotnie padł remis a raz piłkarzom z Toskanii udało się nawet wygrać. Na tym jednak wyrównany bilans spotkań się skończył. Od 1925 roku zaczął już konsekwentnie wzrastać na korzyść Juventusu. Przez kolejne trzynaście lat Livorno nie udało się pokonać “Starej Damy”. Najlepsze rezultaty to kilka remisów, natomiast reszta to zwycięstwa Juve, w tym te jedne z najwyższych – pięcio-, sześciobramkowe. Kolejne, nieco lepsze występy Livorno zanotowało podczas wojny w latach 1939-1942, kiedy na cztery potyczki z Bianconerimi wygrali aż trzy razy. Czwarte zwycięstwo miało miejsce w roku 1942 i jest to jak dotąd ostatnie odniesione nad Juventusem. Livorno nie wygrało ze “Starą Damą” już od 64 lat!
Po zakończeniu sezonu 1948/1949 Livorno spadło do Serie B i na długie lata znikło z piłkarskiej mapy Włoch pierwszoligowców. Wróciło ponownie dopiero dwa sezony temu. Jednak niemal na starcie stało się jedną z rewelacji sezonu. Drużyna beniaminka, która miała walczyć co najwyżej o utrzymanie radziła sobie bardzo dobrze. W Turynie piłkarze Juventusu u Livorno zapewnili kibicom świetne widowisko, w którym padło aż sześć bramek. Mecz zakończył się zwycięstwem Bianconerich 4:2, jednak Juventus do samego końca nie mógł być pewny wyniku. Decydującą bramkę, która definitywnie przekreśliła szansę graczy Livrono na korzystny rezultat zdobył dopiero w 90 minucie Mauro Camoranesi z rzutu karnego. Rewanż w Toskanii również przyniósł sporo bramek. Była to przed ostatnia kolejka sezonu 2004/2005. Z wyniku 2:2 byli zadowoleni chyba wszyscy. Livorno ze zdobyczy punktowej, a Juventus z dobrej gry. Dla Bianconerich wynik był sprawą drugorzędną – tytuł mistrzowski mieli już zapewniony. Livorno z kolei zakończyło rozgrywki na dziewiątym miejscu.
W bieżącym sezonie Livorno radzi sobie jeszcze lepiej niż w poprzednim i walczy o miejsce premiujące możliwość gry w Pucharze UEFA w przyszłym sezonie. W pierwszym spotkaniu w Turynie nie stanęli jednak na wysokości zadania. “Stara Dama” wygrała gładko, po bramkach Ibrahimovica, Trezeguet i Del Piero.
Statystyki
Ilość spotkań: 39
Wygrane Livorno: 4
Remisy: 10
Wygrane Juventusu: 25
Bramki strzelone przez Livorno: 36
Bramki strzelone przez Juventus: 90
Pojedynki Capello kontra Mazzone
Zwycięstwa Capello: 15
Remisy: 7
Zwycięstwa Mazzone: 3
Pojedynki Capello kontra Livorno
Zwycięstwa Capello: 2
Remisy: 1
Zwycięstwa Livorno: 0
Pojedynki Mazzone kontra Juventus
Zwycięstwa Juventus: 26
Remisy: 18
Zwycięstwa Mazzone: 11