Kolejne wypowiedzi

We wczorajszym meczu z Livorno piłkarze Juventusu pokazali, że wciąż są w pełni skoncentrowani, umotywowani i świadomi, że walka o scudetto jeszcze się nie skończyła. Fabio Capello nie mógł w tym meczu skorzystać z Patricka Vieiry, którego zastąpił Giuliano Giannichedda. Były piłkarz Lazio w pełni wypełnił lukę po Francuzie i rozegrał bardzo dobre spotkanie. Trener Juventusu jest zadowolony z jego postawy. “Wiedzieliśmy że spotkanie na Stadio Picchi nie będzie należało do łatwych. Byliśmy jednak maksymalnie skoncentrowani. Nie pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele. Właściwie drużyna Livorno tylko raz sprawiła nam problemy. Jednak przy strzale Lucarelliego Buffon był na posterunku.” – przyznaje Capello. “Giannichedda zaliczył dzisiejszego wieczoru świetne spotkanie. Ciężko pracuje na treningach. To zawodnik, który zawsze jest gotowy do gry.”

Gole Davida Trezeguet oraz Alessandro Del Piero zapewniły Juventusowi zwycięstwo, jednak po wyrównującej bramce Pfertzel’a na kilkadziesiąt sekund zrobiło się nerwowo. “Nie powinniśmy stracić piłki w środku pola. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Odpowiedzieliśmy jednak bardzo szybko. Moi zawodnicy pokazali, że są w dobrej formie fizycznej.”

Jak to zwykle bywa po meczach Juventusu, tym razem prezydent Livorno – Aldo Spinelli stara się wywołać burzę i zupełnie bezpodstawnie oskarża sędziego o faworyzowanie Juventusu. “Gdyby sędzia był bardziej rozsądny, moglibyśmy wywalczyć korzystny rezultat!” – grzmi Spinelli. “Czy zawodnicy Juventusu są jak z kryształu? Każdy kontakt naszych zawodników z nimi był odgwizdywany jako faul. To skandal!” – zakończył rozwścieczony do czerwoności prezydent gospodarzy.

Ze spokojem i honorem porażkę przyjął jednak trener Livorno – Carlo Mazzone. “Popełniliśmy zbyt wiele błędów oraz straciliśmy koncentrację w decydujących momentach spotkania.” – krótko skwitował występ swoich podopiecznych Mazzone.

www.channel4.com