Strona główna » Aktualności » Fani Juve mają dość porażek w Europie.
Fani Juve mają dość porażek w Europie.
Fani Juve mają już dość porażek Bianconerich w Europie. Wygranie Scudetto nie jest już wystarczające dla nich. Chcą również zwycięstwa w elitarnej Lidze Mistrzów. Jednak dziesiąty sezon z rzędu, nie dostaną go. Juventus został wyeliminowany z europejskich rozgrywek po bezbramkowym remisie na Delle Alpi z Arsenalem.
“Zdaję sobie sprawę, że Scudetto nie daje już takiej radości, ale ważne jest żeby wygrać jakieś trofeum” – powiedział Gianluigi Buffon. “Nie sądzę, że ten sezon był nieudany. Jest wiele drużyn, które nic nie wygrały.”
Juventus jest na najlepszej drodze do dwudziestego dziewiątego Scudetto, w tym drugiego z rzędu. Ma dziewięć punktów przewagi nad drugim Milanem. Do końca sezonu pozostało sześć meczów. Jednak już po raz trzeci z rzędu Stara Dama została wyeliminowana z europejskich rozgrywek przez teoretycznie słabszą drużynę, którą miała pokonać. Za każdym razem piłkarze Juventusu nie potrafili strzelić bramki na własnym stadionie w meczu rewanżowym.
W 2004 roku w jednej ósmej finału Deportivo La Coruna pokonało Bianconerich 1:0 u siebie i na wyjeździe. Rok temu Liverpool wygrał na Anfield Road 2:1, a na Stadio Delle Alpi padł bezbramkowy remis. Juventus nie wygrał Ligi Mistrzów od 1996 roku, kiedy to pokonał Ajax po serii rzutów karnych. Od tego czasu, Bianconeri dochodzili do finału aż trzy razy, przegrywając za każdym razem, ostatnio w sezonie 2002/03 z Milanem.
Podczas środowego spotkania z Arsenalem kibice gwizdali i szydzili z piłkarzy i trenera Capello. Czwartkowe gazety również się do tego przyłączyły. Z tego powodu Luciano Moggi ogłosił dzisiaj ciszę prasową. “Fani mieli rację” – czytamy na pierwszej stronie w Tuttosport. “Werdykt fanów był jasny… Mistrzostwo Włoch nie będzie wystarczającym pocieszeniem na ciągłe porażki w Europie.”
Juventus oddał zaledwie trzy celne strzały na bramkę – wszystkie w drugiej połowie – a Arsenal aż siedem. Niezadowolenie fanów można było usłyszeć dość szybko i często. “Juventus nie zasłużył sobie na to. Fani nie pomagali nam. Zawodnicy dali z siebie wszystko” – powiedział po meczu trener Juventusu.
Capello wygrał mistrzostwo kraju z Milanem, Realem Madryt i AS Roma i wszystko wskazuje na to, że wygra drugie Scudetto z rzędu z Juventusem. Mimo to, jego wyniki w europejskich pucharach nie są już tak spektakularne. Wygrał tylko jeden finał LM z AC Milan w 1994 roku, oraz dwa razy zajął z Rossonerimi drugie miejsce – w 1993 i 1995 roku. Od tamtego czasu Capello nie zaszedł dalej niż do ćwierćfinału. “Byłem w trzech finałach” – powiedział. “Najgorsze by było nie wygrać nic. Ja wygrałem raz.”
Głównym celem Juventusu w tym sezonie było wygranie Ligi Mistrzów. “Champions League było naszym głównym priorytetem, ale odrobienie dwubramkowej straty jest bardzo trudne. Zaprzepaściliśmy nasze szanse na awans w pierwszym meczu.” – powiedział Buffon.
Jak zwykle zagadką jest, co Juventus planuje zrobić w okresie letniego mercato. Kontrakt Capello ma zostać przedłużony. Dwaj pomocnicy Marco Marchionni z Parmy oraz Cristiano Zanetti z Interu mają przyjść na zasadzie wolnego transferu. Ostatnie doniesienia z Włoch mówią, że Triada zadecydowała już o sprzedaży Zlatana Ibrahimovica. Juventus chciałby na nim zarobić około 35 milionów Euro. Miłośnikiem talentu Szweda jest Chelsea i tam najprawdopodobniej powędruje w lecie Ibra. Zysk z jego sprzedaży miałby być przekazany na kupno Stevena Gerrarda z Liverpoolu za około 42 miliony Euro. Nawet jeżeli Szwed nie zostanie sprzedany, Bianconeri i tak będą starali się pozyskać pomocnika The Reds. Blisko Juventusu był również obrońca The Blues William Gallas, jednak według dziennika L’Equipe Francuz zadecydował już o odrzuceniu ofert Juve i Barcy i przyjęciu tej od Rossonerich.
www.foxsports.com
www.talklfc.com