Prandelli: Na Delle Alpi chcemy zagrać w naszym stylu

Cesare Prandelli nakłania swoich zawodników do wysiłku przez całe spotkanie w Turynie, by pokonać odwiecznych rywali.

“Atakując musimy dać naszym przeciwnikom kilka punktów, na których się skupią, co pozwoli nam zaatakować i wykorzystać miejsce, jakie nam w ten sposób stworzą” – wyjaśnił były szkoleniowiec Romy i Parmy.

“Na Delle Alpi chcemy zagrać w naszym stylu. Jak zwykle będę miał kilka wątpliwości jak zestawić wyjściowy skład, gdyż wszyscy piłkarze wykonują kawał dobrej roboty i ciężkim zadaniem jest wybrać podstawową jedenastkę spośród nich.”

Luca Toni ma zagwarantowane miejsce w wyjściowym składzie. Snajper chce poprawić rekord 26 bramek w ciągu jednego sezonu dla Violi, który obecnie należy do legend tego klubu: Kurta Hamrina i Gabriela Batistusty. Wciąż jest jednak kłopot z tym, kto będzie jego partnerem w ataku.

Giampaolo Pazzini był gotowy do gry, jednak podczas treningu odnowiła mu się kontuzja i będzie musiał pauzować kolejne 10 dni, więc zagra Luis Gimenez bądź Valeri Bojinov. Natomiast młodziutki pomocnik Danilo D’Ambrosio po raz pierwszy został powołany do pierwszego składu Fiorentiny.

“Wszyscy dają z siebie sto procent, z taką samą determinacją i entuzjazmem jak na początku sezonu. Jestem zadowolony, że mój zespół walczy o tak prestiżowe miejsce, które daje możliwość gry w Lidze Mistrzów.”

Drużyna z Florencji nie pokonała Starej Damy w Turynie od 18 lat, kiedy to Roberto Baggio zapewnił zwycięstwo 2-1 Fiorentinie, 15 maja 1988 roku. Ponadto obydwie drużyny spotkały się już trzykrotnie w tym sezonie. Bianconeri wygrali na Estadio Franchi 2-1 w lidze, a następnie wyeliminowali Violę z Pucharu Włoch, remisując na wyjeździe 2-2, a później wygrywając u siebie 4-1.

“Zespół jest skoncentrowany i gotowy na ten mecz.” – kontynuuje Prandelli. “Z psychologicznego punktu widzenia jest to najłatwiejsze spotkanie do przygotowania dla trenera, ponieważ wszyscy już są bardzo zmotywowani.“

www.channel4.com