Deschamps wierzy w Juve
“Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z tego, że klub taki jak Juventus wybrał właśnie mnie. Jestem wdzięczny za wiarę i zaufanie jakim mnie obdarzył.” tymi słowami nowy trener Juve, Didier Deschamps przywitał się z dziennikarzami na swojej pierwszej konferencji rozpoczynającej przygotowania do nowego sezonu. Nie sposób się domyślić, że dziennikarza zasypali go gradem pytań.
Zapytany o surowy wyrok w sprawie Calciopoli mówi: “Zrobiło mi się smutno. To boli, nawet bardzo, ale musimy przecież zareagować. To jeden z tych najtrudniejszych momentów, w którym to właśnie reakcja ukazuje prawdziwe oblicze i prawdziwy charakter. Oczywiście, jeśli będziemy musieli zaczynać sezon z 30 punktami ujemnymi, bardzo trudnym będzie awansować podczas jednego sezonu. Na nasze szczęście mamy możliwość odwołania. Na chwilę obecną nadal nie mamy pewności z czym będziemy zaczynać, dlatego nasze dalsze plany są uzależnione od tego co usłyszymy za kilka dni. Jednak bez względu na wszystko, damy z siebie to co najlepsze by rozpocząć nowy sezon jak najlepiej.”
Deschamps rozpoczyna nową przygodę w pełni zdeterminowany, zupełnie tak, jak zachowywał się jako piłkarz. “Oczywiście wartości, które wyznawałem jako zawodnik nadal są we mnie. Będę wymagał i prosił swoich zawodników, by także okazywali maksymalne zaangażowanie. Oczekuje entuzjazmu, ambicji i bezinteresowności od wszystkich. Musimy przwrócić honor tym barwom, tej koszulce i sprowadzić Juve spowrotem tam, gdzie przynależy zarówno we Włoszech jak i na świecie.”
Deschamps potwierdził, że rozmawiał z piłkarzami także tymi, którzy byli na Mistrzostwach Świata. “To ważne, że usłyszałem to co chcieli powiedzieć. Pogratulowałęm im tytułu, powiedziałem, że liczymy na nich i że są dla nas bardzo ważni. Kto zostanie? To zależy od tego z czym będziemy zaczynali. Częśc zawodników chciałaby odejść na rok, kiedy to Juventus będzie walczył o awans do Serie A. Jeżeli okaże się, że nasza pozycja (-30 pkt) pozostanie bez zmian, a o awans będziemy walczyć dwa sezony, wtedy sprawy się nieco skomplikują. Jednym z tych, który chce pozostać w Juve jest Alex Del Piero. To prawdziwy symbol tego klubu. Dokonał życiowego wyboru i dał przykład, który może zachęcić innych piłkarzy do pójścia w jego ślady. Rozmawaiałem także z Pavlem (Nedved). On także wyraził chęć wzięcia udziału w naszym projekcie. Oczywiście chciałbym, aby zostali wszyscy, ale sytuacja i potrzeby klubu są także bardzo ważne. Nie chciałbym wzkazywać jednej osoby, ale gdybym musiał to byłby Cannavaro. Za wszystko co sobą reprezentuje, za swoją postawę na boisku, za wszystko co osiągnął. Jego obecność na boisku jest niemierzalna.”
Juve Deschampa będzie także stawiało na młodość. “Nie patrzę na metryczki i daty urodzenia kiedy decyduję o tym kto zagra, a kto nie. Jeżeli piłkarz ma 19 lat, a jest dobry na tyle by grać, zagra. Oczywiście Juve musi wygrywać przez cały czas, bo taka będzie potrzeba, jednak dla mnie wiek nie jest kryterium decydującym.“
www.juventus.com