Konferencja Bojinova

Valeri Boijnov, który odpowiadał na pytania dziennikarzy na wczorajszej konferencji, wyraził nadzieję na to, że jego przyszłość w klubie będzie pomyślna.
“Juventus należy na ścisłej czołówki a ja zrobię wszystko co w mojej mocy, aby Juve mógł walczyć znów o najwyższe trofea zarówno we Włoszech jak i w Europie. Futbol to nie sport indywidualny, to drużyna zawsze zwycięża. Mamy grupę fantastycznych graczy i spodziewamy się wygrywać. Sytuacja, w której się znaleźliśmy nie jest łatwa, ale nigdy nie możesz mieć wszystkiego, czego byś sobie życzył. Mamy nadzieję, że apelacja wniesie coś do wyroku. Mimo tego jesteśmy przygotowani nawet na grę w Serie B. Zrobimy wszysto co w naszej mocy, aby wywalczyć awans najszybciej jak się da.”

Młody Bułgar opowiadał także o tym, co znaczy dla niego gra w Juventusie. “Jak tylko dowiedziałem się, że są zainteresowani moją osobą powiedziałem: tak! Juve to Juve. To wielki honor nosić tę koszulkę. Dam z siebie wszystko dla mojego klubu. Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że mogę grać dla Juventusu. Zdaję sobie sprawę z tego, że aby osiągać tutaj sukcesy muszę grać najlepiej jak potrafię. Nadal muszę się wiele nauczyć, cały czas muszę podnosic swoje umiejętności jeśli chcę mieć swoje miejsce w drużynie.”

Boijnv wyraził także swoją sympatię dla Alessandro Del Piero. “Jestem bardzo podekscytowany myślą, że będę grał u boku Del Piero. To prawdziwy mistrz. Daje z siebie wszystko dla swojej drużyny, zawsze zjawia się w samą porę ze swoimi umiejętnościami, dokładnie wtedy, kiedy potrzebuje tego zespół. Wiem, że mogę nauczyć się od niego wiele zarówno jako piłkarz, jak i jako człowiek. On jest fenomenem, prawdziwą światową klasą.”

Dla Veleriego recepta na sukces jest prosta.”Musimy być skoncentrowani, używać naszych głów i wykorzystać nasze silne strony.”

Deschamps? “Powiedział nam czego oczekuje od piłkarzy. Ciężkiej pracy, koncentracji i profesjonalnego podejścia zarówno na boisku, jak i poza nim. Mówił abśmy szanowali barwy, które repezentujemy. On jako piłkarz nigdy nie przestawał biegać i walczyć dla swojej drużyny i także o to poprosił nas. ”

Co Bojinov myśli o Włochach? “Włosi zawsze pozwalali mi czuć się tutaj jak u siebie w domu. W Lecce, Fiorentinie. Wszędzie. To najwspanialszy piłkarski naród na świecie. Chciałbym podziekować ludziom, którzy pozwolili mi poczuć się jak członek tej rodziny. Wiem, że muszę grać coraz lepiej i zachowywać się dobrze, ale właśnie po to tutaj jestem. Mam nadzieję, że moja forma właśnie to zademonstruje.”

Gol w meczu treningowym? “Cieszę się, że strzeliłem. To był ładny gol, ale nie znaczy nic.”

Bojinov skończył konferencję z pragmatyczną konkluzją: “Mógłbym rozmawiać z wami przez cały dzień, ale to nie oznaczało by nic. Liczy się to, co robisz na boisku. Czyny przemawiają głośniej niż słowa.“

www.juventus.com