Juventus kontratakuje

Najprawdopodobniej dziś bądź jutro będzie ogłoszony wyrok odwałania w sprawie afery Calciopoli. Prezydentowi FIGC zależy na tym, by wyrok wydany został przed 25 lipca – datą zgłaszania drużyn do europejskich pucharów. Jeśli będzie on dla Juventusu nie satysfakcjonujący, Bianconeri będą mieli prawo odwołać się do Regionalnego Trybunału Administracyjnego (TAR). Bez względu jednak na decyzje jakie ewentualnie podejmie TAR, wyrok apelacji będzie wiążący dla UEFA i składu drużyn zgłoszonych do pucharów nie będzie można zmienić.

“Kara jest zdecydowanie zbyt surowa.” – przyznaje Cesare Zaccone, prawnik Juventusu. “Szacujemy, że Juventus musiałby zdobyć w sezonie 80 punktów, co odpowiada 27 zwycięskim meczom i to tylko po to, być mieć szansę utrzymać się w Serie B.”

Zaccone napomniał również, że klub ucierpi na tym finansowo. Zarówno ze względu na sponsorów jak i prawa telewizyjne – co samo w sobie jest również karą. Dodał także, że przez aferę Bianconeri stracili już czterech bardzo ważnych graczy w tym dwóch mistrzów świata. “Kariera piłkarza jest krótka. Kilku kluczowych zawodników już odeszło. Nikt nie chciał ryzykować gry przez dwa lata w Serie B bądź co gorsza w C1.”

Z kolei prokurator FIGC chce zdegradować Juventus do Serie C1 a Milan do B. “Jesteśmy dobrze przygotowani do sprawy i mamy bardzo wiele na swoją obronę.” – przyznał Zaccone. Zanim udał się na lunch dodał: “Myślimy optymistycznie.”

www.channel4.com