Przed meczem Cesena – Juventus

Do końca sezonu pozostało już tylko sześć meczów. W przypadku wygranej z Ceseną, po wczorajszej porażce Napoli Bianconeri będą o krok od zapewnienia sobie awansu do Serie A.

Historia

Jak na ponad 60-letnią historię klubu z Ceseny (przed wojną w Cesenie był klub “US Renato Serra”, z którego w 1940 roku powstała Cesena Calcio) kibice dość długo czekali na pierwszą konfrontację z Juventusem. Miała ona miejsce we wrześniu 1968 roku w ramach Pucharu Włoch. Drużyna Ceseny mogła pochwalić się nie lada sukcesem ponieważ zdołała urwać pierwsze punkty Starej Damie, remisując bezbramkowo. Juventus zdołał awansować do dalszych rozgrywek, ale odpadł w ćwierćfinale.

W kolejnych latach Cesena powoli stawała się coraz silniejszą ekipą. Początki były trudne, ale po ciężkim okresie w Serie B, kiedy co roku ratowała się przed spadkiem w ostatnich kolejkach, nastąpiły lata tłuste. W sezonie 72/73 drużyna pod kierownictwem Gigiego Radice zapewniła sobie awans do Serie A, a dwa lata później udział w europejskich pucharach. Z Juventusem ponownie wywalczyli remis (2-2, bramki dla Juve zdobywali Bettega i Anastasi). Niedługo potem doszło do kolejnej konfrontacji (w ramach Pucharu Włoch Stara Dama trzeci raz z rzędu zremisowała – 1:1 po bramkach Spinosiego dla Juve i Toschiego dla Ceseny). Dopiero czwarty mecz przyniósł zwycięstwo. Przez kolejne trzy lata Cesena tylko raz pokonała Juve (2-1 u siebie w sezonie 76/77). Było to jedno z dwóch zwycięstw w całej historii potyczek – w sezonie 87/88 Juventus wygrał 2-1 jednak w czasie meczu jeden z kibiców rzucił petardę, która uderzyła piłkarza Ceseny. Wynik meczu został zweryfikowany na 2-0 dla Ceseny.

Ostatni raz Cesena występowała w Serie A w sezonie 90/91. Od tamtej pory nie potrafiła wywalczyć awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Mimo to jeszcze raz spotkała się z Juve. W drugiej rundzie Pucharu Włoch tego sezonu Juventus wygrał 2-1, awansując do kolejnej. To właśnie w tym meczu Del Piero zdobył swoją bramkę po 9 sekundach od wejścia na boisko. Ostatni mecz, już w ramach walki o powrót do elity Bianconeri pokonali Ceseną na Stadio Olimpico 2:1.

Tło meczu

W ostatnich spotkaniach Juventus spisuje się bardzo dobrze, zarówno w meczach na Stadio Olimpico jak i wyjazdowych. Ostatnie sześć spotkań Bianconerich to pięć zwycięstw i jeden remis. Na ostatniej prostej podopieczni Didiera Deschampsa złapali wiatr w żagle i pewnie zmierzają do Serie A.

Trener Juventusu ma jednak przed meczem z Ceseną kilka problemów. Pierwszym są kontuzje – Tudora, Giannicheddy, Paro, Zanettiego i Camoranesiego. Niepewny jest także występ Legrottaglie. Drugim dyskwalifikacja za nadmiar żółtych kartek Zebiny oraz zagrożenie taką samą karą dla Trezegueta, Nedveda i Chielliniego. Zmiennicy są jednak w pełni dyspozycji i kibice Juventusu liczą na ich dobry występ. W jednym z ostatnich wywiadów Deschamps przyznał, że jest zadowolony z faktu, iż wszyscy zawodnicy czują się potrzebni i dają z siebie wszystko.

Dzisiejszy rywal Bianconerich – Cesena, zajmuje obecnie jedenastą pozycję. Początek sezonu podopieczni Fabrizio Castoriego rozpoczęli bardzo dobrze. Przez długi czas utrzymywali wysoką pozycję wahającą się od trzeciego do siódmego miejsca. Potem jednak powietrze uszło z piłkarzy Ceseny i od rundy rewanżowej utrzymują miejsce w środku tabeli.

W meczu przeciwko Juventusowi Castori będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich piłkarzy. Przed tygodniem Cesena doznała upokarzającej porażki z walczącym o utrzymanie Arezzo aż 3:0. Katem okazał się zdobywca dwóch bramek – Rej Volpato, zawodnik… Juventusu. Kibice Ceseny liczą na rehabilitacje piłkarzy za porażkę w meczu ze “Starą Damą”.

Przewidywane składy

Cesena (4-3-3): 12 Sarti – 20 Biserni, 31 Zaninelli, 6 Ficagna, 2 Sabato – 14 Mezavilla, 23 De Feudis, 10 Salvetti – 11 Papa Waigo, 9 Pellé, 35 Del Core

Juventus (4-4-2): 1 Buffon – 2 Birindelli, 18 Boumsong, 3 Chiellini, 14 Balzaretti – 32 Marchionni, 40 Venitucci, 15 Marchisio, 11 Nedved – 10 Del Piero, 17 Trezeguet

Sędziowie

Spotkanie Ceseny z Juventusem poprowadzi pan Nicola Stefanini z Prato. 32-letni arbiter sędziował w tym sezonie 11 meczów Serie B. 5 z nich kończyło się zwycięstwami gospodarzy, po trzy natomiast remisami i wygranymi gości. Podyktował dwa karne dla gospodarzy, pokazał 59 żółtych i 8 czerwonych kartek. Nigdy nie prowadził meczu z udziałem Juventusu. Na liniach pomagać mu będą Strocchia i D’agostini, natomiast sędzią technicznym będzie pan Peruzzo.

Transmisje

Mediaset Premium 1
NTV+Football
SKY Calcio
Sky Sport 1 (Italia)

Retransmisje

Polsat Sport Extra: poniedziałek, 7 maja o 7:00 oraz 9 maja o 9:10.

Relacja live

Jak zwykle zapraszamy na relacje live – tylko na JuvePoland!