Iaquinta: Juventus pierwszy? Tego oczekujemy

Vincenzo Iaquinta (na zdjęciu) może zaliczyć wczorajszy dzień do szczególnych: napastnik był gościem redakcji Tuttosport, gdzie odpowiadał telefonicznie na pytania kibiców.
“To świetne doświadczenie…” – skomentował Vincenzo – “…nigdy wcześniej nie miałem okazji brać udziału w takim programie.”

Poza masą komplementów, napastnik otrzymał też jeden szczególny telefon: Raffaele z Neapolu, kibic Milanu, powiedział, że jest zadowolony, iż nie mają go w drużynie. W rzeczywistości był to Palladino, który w ten sposób potwierdził swoją opinię żartownisia. Vincenzo po chwili speszenia, zwęszył podstęp i wybuchnął śmiechem.

Wracając do poważnych spraw, Iaquinta został poproszony o komentarz na temat szans Juve na utrzymanie pierwszego miejsca w klasyfikacji Serie A:
“Mamy szanse na pierwsze miejsce, ponieważ za każdym razem kiedy wychodzimy na boisko nastawiamy się na zwycięstwo, a z taką mentalnością może być tylko dobrze.”

Na koniec wypowiedział się na temat swojego stanu zdrowia po niedawnej niedyspozycji, która wykluczyła go z meczu z Cagliari:
“Obecnie czuję się dobrze fizycznie i jestem gotowy na mecz towarzyski z Saragossą, a potem na spotkanie z Udinese w przyszłym tygodniu. Dla mnie będzie to szczególny mecz, spotkam się ze starymi kolegami z drużyny i kibicami, jednak teraz gram w Juve i chcę pokonać Udinese” – zakończył Vincenzo.

www.juventus.com