Strona główna » Aktualności » Sissoko w sobotę od pierwszej minuty
Sissoko w sobotę od pierwszej minuty
“Tak” dla Sissoko (na zdjęciu), “nie” dla Nocerino. W sobotę na mecz przeciwko Romie w podstawowej jedenastce najpewniej wybiegnie były piłkarz Liverpoolu. Do tej pory Malijczyk jeśli grał, to był zmiennikiem, wchodzącym na murawę w drugiej połowie meczu.
“Nie ma potrzeby, by spieszyć się z wprowadzaniem go do gry” – powiedział ostatnio Ranieri, odpowiadając dziennikarzom na pytanie, dlaczego Sissoko siedzi na ławce rezerwowych. “Żeby wprowadzić zmianę na boisku, muszę tak naprawdę wiedzieć, co takiego chcę zmienić.”
Jednakże po wczorajszym treningu Bianconerich wszystko wskazuje na to, że trener Juve postawi na Sissoko już od pierwszej minuty spotkania z Rzymianami. Malijczyk został ustawiony na środku linii pomocy razem z Zanettim i tenże właśnie duet pomocników ma obstawiać środek pola w oficjalnej podstawowej jedenastce Juve. Cel? Wzmocnienie pressingu, szybsze i bardziej precyzyjne podania, dobre wyprowadzanie akcji. Sissoko dowiódł też na treningu, że potrafi zdobywać gole, wykorzystując dośrodkowanie i strzelając niezłą bramkę z główki. “Mam się dobrze i chcę pokazać to w sobotnim meczu” – powiedział Momo.
Co ciekawe, w przeprowadzonej niedawno na jednej z włoskich stron internetowych sondzie 82% kibiców Juventusu określiło duet Sissoko – Zanetti mianem idealnego rozwiązania dla środka linii pomocy drużyny Bianconerich.
www.leggo.it