Strona główna » Aktualności » Ranieri: Będziemy utrapieniem także dla Interu
Ranieri: Będziemy utrapieniem także dla Interu
Sobota Wielkanocna oferuje nam czwartą odsłonę najbardziej oczekiwanej konfrontacji w Serie A w bieżącym sezonie. Juventus i Inter zmierza się po raz kolejny, po 2 meczach w Coppa Italia i jednym ligowym. Spotkanie nadeszło w kluczowym momencie, kiedy to oba zespoły robią co mogą, aby osiągnąć cele założone na ten sezon. Juventus walczy o kwalifikację do Champions League z Fiorentiną i Milanem, natomiast Inter chce utrzymać pierwsze miejsce i udaremnić pościg Romy.
Wszyscy patrzą więc na Bianconerich jako na przesądzających o Scudetto. Claudio Ranieri (na zdjęciu) zdaje sobie z tego sprawę i ma zamiar być „utrapieniem” dla Interu:
”Sprawiliśmy problem Romie i to samo chcemy zrobić z Interem, – powiedział na konferencji prasowej – ale tylko i wyłącznie dla naszej własnej przyjemności. Nie interesuje mnie to kto wygra tytuł, tylko wywiezienie pozytywnego rezultatu z Mediolanu.”
Nerazzurri nie są już niepokonani jak w pierwszej części sezonu, a Juve jest szczególnie zmotywowane na to spotkanie, więc każdy wynik jest możliwy:
”Jesteśmy świadomi tego, że zmierzymy się z świetnym zespołem, ale także wierzymy w swoją siłę. W porównaniu do pierwszego meczu nie pozostało już nic do odkrycia. W pojedynczym spotkaniu wszystko może się zdarzyć. To będzie mecz walki, a wynik będzie kwestia otwartą do samego końca. Musimy zagrać racjonalnie i uważnie oraz zwracać uwagę na wszystkich nerazzurrich, a nie jednego w szczególności. W każdym bądź razie jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie i nie mamy nic do stracenia.”
Będzie to szczególny mecz, zupełnie inny od pozostałych ze względu na swój charakter i oczekiwania. Z drugiej strony to jeden z dziewięciu finałów, które pozostały do końca rozgrywek, dalszy etap pozwalający na osiągnięcie założonego celu:
”Zespół prezentuje się dobrze, ale musimy postawić kropkę nad i, aby uznać sezon za udany. Wiemy, że musimy poprawić jeszcze wiele aspektów, ale w niektórych meczach pokazaliśmy się już z dobrej strony. W innych nie graliśmy tak płynnie jakbym sobie tego życzył. Drużyna dobrze spisuje się w obronie i kiedy gra przeciwko zespołom prezentującym otwarty futbol. Trudności pojawiają się gdy przychodzi zmierzyć się z przeciwnikiem, który myśli tylko o defensywie. Ale to nie będzie z pewnością dotyczyć jutrzejszego meczu.”
www.juventus.com