Relacja z 3. dnia Euro 2008

Pierwsza kolejka fazy grupowej Euro 2008 za nami. W grupie D, faworyzowana Hiszpania rozbiła Rosję 4-1. Hat-trickiem popisał się David Villa. Natomiast w wieczornym meczu obrońcy tytułu mistrzowskiego Grecy, przegrali z Szwecją 0-2.

Fundatorem nagród w konkursie Euro 2008 z JuvePoland jest NEOSPORT.PL

Hiszpania – Rosja 4-1 (2-0)
20′ 44′ 75′ David Villa, 90′ Cesc Fabregas – 86′ Roman Pawliuczenko
Wieczni faworyci bardzo dobrze rozpoczynają turniej. Obydwie drużyny rozpoczęły mecz bardzo spokojnie. Przeważali jednak Rosjanie. Jednak w 20. minucie popełnili błąd, świetnie zachował się Fernando Torres który świetnie wyłożył piłkę nadbiegającemu koledze. David Villa nie mógł nie strzelić do pustej bramki. Rosjanie zaatakowali, nie mieli jednak szczęścia. Najpierw strzelali w słupek, później w poprzeczkę bramki Casillasa. Stare piłkarskie przysłowie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą znalazło i tym razem zastosowanie. W 40. minucie Iniesta znakomicie zagrał do Davida Villi, który po akcji sam na sam z Akinfiejewem ponownie umieścił piłkę w rosyjskiej bramce. Po przerwie Hiszpanie grali niezwykle spokojnie, bronili się kilkom zawodnikami, wyprowadzając groźne kontry. Po jednej z takich akcji hat-tricka skompletował Villa. Rosjanie ambitnie walczyli do końca i po rzucie rożnym strzelili honorową bramkę. Gdy już wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 3-1, piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego przeprowadzili jeszcze jedną akcję, znów znakomicie zachował się David Villa a bramkę strzałem głową strzelił Fabregas. Jak później pokazały powtórki zawodnik Arsenalu był na spalonym, czego nie zauważył sędzia liniowy. Nie zmienia to jednak faktu, iż Hiszpania była zespołem dużo lepszym i zasłużenie wygrała pierwszy mecz na mistrzostwach.

Hiszpania: Iker Casillas – Sergio Ramos, Carlos Puyol, Carlos Marchena, Joan Capdevila – Marcos Senna, Andres Iniesta (63-Santi Cazorla), Xavi Hernandez, David Silva (77-Xabi Alonso) – David Villa, Fernando Torres (54-Cesc Fabregas)

Rosja: Igor Akinfiejew – Aleksander Aniukow, Denis Kołodin, Roman Szirokow, Jurij Żirkow – Siergiej Siemak, Konstantin Zyrianow, Igor Siemszow (58-Dmitrij Torbiński), Dinijar Bilaletdinow, Dmitrij Syczew (46-Władimir Bystrow, 70-Roman Adamow) – Roman Pawluczenko

Sędzia: Konrad Plautz (Austria)

Grecja – Szwecja 0-2 (0-0)
67′ Zlatan Ibrahimovic, 72′ Petter Hansson
Obrońcy tytułu przegrali swój pierwszy mecz na Euro. Nie pomogła taktyka która dała Grekom historyczne mistrzostwo cztery lata temu w Portugalii. Tym razem Szwedzi mieli świetnie rozpracowanego rywala. Po pierwszej bezbarwnej połowie, w drugiej odsłonie Szwedzi mocniej zaatakowali i w końcu w 67. minucie po dwójkowej akcji Zlatana Ibrahimovica z Henrikiem Larssonem, ten pierwszy potężnym strzałem pokonał Nikopolidisa. Szwedzi poszli za ciosem i w 72. minucie padła najdziwniejsza bramka mistrzostw. Hansson w koszmarnym zamieszaniu podbramkowym zdołał w dziwaczny sposób wepchnąć piłkę do bramki Greków. Do końca meczu już nic się nie zmieniło, po pierwszych dwóch meczach faworyci w grupie D nie zawiedli swoich kibiców.

Grecja: Antonis Nikopolidis – Giourkas Seitaridis, Sotiris Kyrgiakos, Paraskevas Antzas, Traianos Dellas (70-Ioannis Amanatidis), Vassilis Torosidis – Angelos Basinas, Costas Katsouranis, Angelos Charisteas, Giorgios Karagounis – Fanis Gekas (46-Georgios Samaras)

Szwecja: Andreas Isaksson – Niclas Alexandersson, Olof Mellberg, Petter Hansson, Mikael Nilsson – Christian Wilhelmsson (78-Markus Rosenberg), Anders Svensson, Daniel Andersson (74-Fredrik Stoor), Fredrik Ljungberg – Zlatan Ibrahimovic (71-Johan Elmander), Henrik Larsson

Żółte kartki: Angelos Charisteas, Giourkas Seitaridis, Vassilis Torosidis

Sędzia: Massimo Busacca (Szwajcaria)

Zobacz także
Relacja z pierwszego dnia Euro 2008
Relacja z drugiego dnia Euro 2008
Relacja z trzeciego dnia Euro 2008
Euro 2008 – Austria/Szwajcaria
Wyniki i tabele

Wyjazd na Juventus-Inter!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

mrozzi
mrozzi
16 lat temu

Szkoda,że kapitanem reprezentacji Trzech Koron nie jest już Mellberg......:< Nowy Juventino!!!!

marcinek
marcinek
16 lat temu

niespodzianka jest troszke tak duza porazka rosjan. bardzo dobrze ze grecja dostala po tym jak otto powiedzial "na pewno nie bedziemy grac jak polska z niemcami" - no i nie zagrali nawet tak dobrze jak my z niemcami, nawet tyle nie pokazali. grecja skonczy mistrzostwa na grupie na pewno.

Lub zaloguj się za pomocą: