Conte: Zaatakowali mnie metalowym prętem

W rozmowie z dziennikarzami, Antonio Conte (na zdjęciu) wyjaśnił okoliczności zajść do jakich doszło przedwczoraj na plaży w Spiaggiabella, 11 kilometrów od Lecce. Były zawodnik, a obecnie trener drugoligowego AS Bari, został tam pobity przez pseudokibiców podczas zorganizowanego przez siebie meczu piłki plażowej.

Informacja o pobiciu Conte wstrząsnęła włoskim środowiskiem piłkarskim. Mimo usilnych prób i starań, problem chuligaństwa wśród kibiców piłki nożnej nie maleje. Jeszcze bardziej napiętnowały go słowa Antonio, który w rozmowie z dziennikarzem Gazzetty opowiedział o cały zajściu. – “Zorganizowałem ten mecz w hołdzie dla mojego kuzyna, Francesco Renny, który kilka lat temu zginął w wypadku samochodowym. Tuż po jego zakończeniu podeszło do mnie około ośmiu mężczyzn z kijami i metalowymi prętami. Jeden z nich próbował mnie uderzyć, ale udało mi się uchronić. Na koszulkach mieli napis „nienawidzę Bari”. Na szczęście po interwencji moich przyjaciół oraz na widok policyjnego radiowozu przestraszyli się i uciekli” – opowiada szkoleniowiec.

Całemu wydarzeniu przyglądały się dzieci, które również brały udział w meczu, a także rodzina Antonio. – “Fizycznie czuję się świetnie, psychicznie nie najlepiej. Jestem wściekły, tym bardziej, że wszystko miało miejsce przy tak ważnym wydarzeniu. Obok była moja żona oraz 9-miesięczny syn. To była zaplanowana zasadzka. Ktoś musiał im przekazać, że tam będę. A wszystko to w mieście, w którym się wychowałem” – kontynuował.

Jakie były motywy postępowania napastników? – “Kiedy grałem dla Lecce, kibice lubili mnie i szanowali. Kilkanaście lat później pojawiły się pogróżki po tym, jak grając dla Juventus cieszyłem się po strzelonej bramce Lecce. Teraz nie podoba im się to, że zostałem trenerem Bari. To jest chore, w jakim my świecie żyjemy?” – zapytał retorycznie na koniec rozmowy Conte.

Policja wciąż nie ustaliła danych personalnych chuliganów.

www.futbol.pl
www.channel4.com

Wyjazd na Juventus – Torino!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

spec191
spec191
17 lat temu

lolki

drozdi
drozdi
17 lat temu

niektórzy ludzie są głupsi od zwierząt...

playmaker
playmaker
17 lat temu

szkoda gadać ...

stofel
stofel
17 lat temu

Przecież Ci ludzie nie mają nic wspólnego nawet z pseudokibicami. Trzeba powiedzieć wprost - to są przestępcy i tyle. Podszywają się pod sympatyków jakiejś drużyny tylko po to żeby mieć pretekst do tego żeby kogoś pobić. Drużynę mają po prostu w *****. Tacy ludzie byli, są i będą. Żadne przepisy tego nie zmienią. To jest właśnie przykład. Nie pobiją kogoś na stadionie to zrobią to poza stadionem.

darasjuve
darasjuve
17 lat temu

Right, żyjemy w chorym świecie...

mateelv
mateelv
17 lat temu

Taki świat, a jego się nie zmieni, chyba, że tych bezmózgów wyśle się do kamieniołomów..

Lub zaloguj się za pomocą: