Sissoko: Celuję w dublet

Momo Sissoko (na zdjęciu), gdy przybywał do Juventusu był witany sceptycznie. Pomocnik wdarł się jednak przebojem do podstawowego składu i do serc kibiców. Teraz pragnie im podziękować za sympatię: “Jestem skoncentrowany kiedy gram, więc nie słyszę reakcji tłumu. Moja żona była na trybunach i powiedziała mi, że fani mnie dopingują. Jestem bardzo dumny i chciałbym sprawić radość kibicom dobrą grą w koszulce Juve. Drużyna jest w tym roku silniejsza i wszyscy to wiedzą. Celuję zarówno w scudetto jak i w zwycięstwo w Lidze Mistrzów, ponieważ nie potrafię ograniczyć mojej uwagi tylko do jednego i zawsze chcę więcej. Jeśli dobrze zagramy w czasie całego sezonu, to na pewno wygramy choć jedno z tych dwóch trofeów.”

Sissoko nie mógł zagrać w pierwszej kolejce z Fiorentiną, gdyż był zawieszony, ale jest już gotowy na starcie z Udinese i Zenitem: “Byłem zawiedziony, że mnie tam nie ma, ale zespół grał dobrze i wstydem było pozwolić przeciwnikowi na remis. Jednak punkt w meczu wyjazdowym z Fiorentiną to dobry wynik. Uspokajam się kiedy tylko pomyślę o hymnie Ligi Mistrzów. Dołączyłem do Liverpoolu, kiedy tylko zdobyli to trofeum, ale przegrałem finał dwa lata później z Milanem. Mam coś do udowodnienia w tych rozgrywkach i mam nadzieję, że stanie się to już niedługo.“

www.channel4.com