Wypowiedzi po meczu z Zenitem

Rozentuzjazmowany Nedved, zadowolony Ranieri, usatysfakcjonowany Cobolli Gigli, zachwycony Del Piero (na zdjęciu) – długo by chyba opisywać nastroje Bianconerich po wczorajszym zwycięstwie w meczu z Zenitem Sankt Petersburg w ramach Champions League.

Po dwóch latach nieobecności w rozgrywkach europejskich Juventus powrócił, zagrał i zwyciężył. “W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo dobrze, a rezultat był wręcz fantastyczny” – powiedział po meczu Pavel Nedved, dla którego powrót do gry w Lidze Mistrzów jest czymś wyjątkowym. “Emocje? Grałem już w podobnych meczach, ale dzisiaj stadion kipiał emocjami. Broniliśmy się dobrze i razem z Alexem dobrze sobie poradziliśmy. Byliśmy nawet trochę cyniczni” – stwierdził.

W międzyczasie zespół Bianconerich pochwalił usatysfakcjonowany prezydent klubu, Giovanni Cobolli Gigli. “To naprawdę wielka satysfakcja” – przyznał. “Zwyciężyliśmy z naprawdę trudną do pokonania drużyną. Na koniec zasłużyliśmy nawet na jeszcze jednego gola. Czy Del Piero był tą decydującą postacią? Sami widzieliście, jak bardzo chciał strzelić bramkę. Nigdy w życiu nie widziałem, żeby aż tak cieszył się po zdobytym golu.”

Zadowolony z wyniku spotkania jest też trener drużyny, Claudio Ranieri, choć przyznaje, że mecz nie należał do najłatwiejszych. “Wygraliśmy z bardzo niewygodną drużyną” – powiedział. “Podobał mi się gol Del Piero, podobało mi się całe to zwycięstwo. Nie było łatwo, ale w końcu Zenit jest świetną drużyną. Dali nam popalić z tymi pięcioma pomocnikami i trzema napastnikami, ale poradziliśmy sobie i z tym.” Następnie dodał jeszcze: “Zdawaliśmy sobie sprawę z siły Zenitu, przecież nie zdobyli pucharu UEFA i nie pokonali Manchesteru United ot tak, po prostu. Nasza grupa jest naprawdę skomplikowana, więc to zwycięstwo jest dla nas ogromnie istotne.”

Na koniec oddajmy głos bohaterowi wczorajszego wieczoru, kapitanowi drużyny Juventusu, strzelcowi zwycięskiej bramki, Alessandro Del Piero. “Jestem naprawdę zadowolony z tego zwycięstwa, zwłaszcza, że pokonaliśmy dobrą drużynę, która pokazała na boisku kawał porządnego futbolu.” Po chwili dodał: “Było dla nas bardzo ważne, by zwyciężyć w tym meczu. Tym bardziej, że przeciwnicy jechali na pełnym gazie, biorąc pod uwagę choćby zeszły rok w ich wykonaniu.” Zapytany o to, czy Juventus dotrze do samego finału rozgrywek, odpowiedział: “Finał? Nie wybiegajmy proszę zbyt daleko w przyszłość. Na razie robimy pierwsze kroki w tym turnieju.“

www.goal.com
www.juventus.com
www.corrieredellosport.it