Strona główna » Aktualności » Ranieri ma niedosyt
Ranieri ma niedosyt
Pomimo zwycięstwa w długo oczekiwanym pierwszym w tym roku meczu ligowym, trener Claudio Ranieri (na zdjęciu) nie jest do końca zadowolony z tego, co oglądał dzisiaj na Stadio Olimpico w Turynie. Dlaczego?
Bramka niesamowitego Del Piero, strzelona po raz kolejny z rzutu wolnego, dała Juve trzy punkty i sprawiła, że ekipa Starej Damy przybliżyła się do lidera ligi, Interu. “Siena zagrała świetny mecz i szczerze powiedziawszy nie zasłużyła na tę porażkę” – powiedział zaraz po meczu Claudio Ranieri. “Grali na wysokim poziomie i ulegli jedynie w momencie tego niesamowitego rzutu wolnego Del Piero. Bardzo ważne było, żeby zacząć ten rok w taki sposób.”
Cagliari zatrzymało wczoraj Inter, dzisiaj Juventus pokonał Sienę – różnica między drużynami Nerazzurrich i Bianconerich to już tylko cztery punkty. “Powiedziałem przed tym meczem chłopakom, żeby zapomnieli o Interze i nie oglądali się aż tak na ich wyniki” – powiedział Ranieri. “Lepiej skupmy się na naszej pracy i na naszych wynikach. Przestrzegłem ich przed tym, że Siena może nam sprawić nieco kłopotów, tak jak i Cagliari zagrało na San Siro bez kompleksów.”
Piłkarze Juventusu potrafili jednak kontrolować dzisiaj grę i mogli nawet zwyciężyć wyżej, gdyby wykorzystali szanse z drugiej połowy, choćby te Amauriego. “To prawda, graliśmy bardziej drużynowo w drugiej połowie, byliśmy też już nieco bardziej zrelaksowani” – przyznał włoski szkoleniowiec Juve. “Powiedziałem drużynie, żeby bardziej grali piłką i nie dali się naciskom Sieny, która parła na nas na całym boisku.”
Między słupkami bramki Juve po raz kolejny stanął Alex Manninger. Niedługo jednak najpewniej przyjdzie mu oddać to miejsce Buffonowi – być może już w przyszłym tygodniu. “Alex sprawował się naprawdę niesamowicie, to tylko dowodzi tego, że dokonaliśmy dobrego wyboru” – stwierdził pod koniec Ranieri. “Nie jest naszym numerem 1 tylko dlatego, że mówimy tu o grze dla Juventusu.“
www.goal.com