Zapowiedź 28. kolejki Serie A

Wszystkie trzy włoskie drużyny odpadły w tym tygodniu z Ligi Mistrzów. Wcześniej Milan i Sampdoria pożegnały się z Pucharem UEFA. Jedyną drużyną z Italii, która pozostała w grze o jakikolwiek europejski puchar jest Udinese. Ligowa czołówka teraz koncentruje się już tylko i wyłącznie na lidze. Czy Juventus jest jeszcze w stanie dogonić Inter? Do końca sezonu zostało jedenaście kolejek i wszystko się może zdarzyć.

Cagliari – Genoa, 14. marzec godz. 18.00
Pewne już utrzymania się w lidze Cagliari spuściło ostatnio nieco z tonu. Po świetnym początku roku ostatnio przyszły nieco gorsze rezultaty. I tym razem czeka ich ciężki mecz bowiem na Sardynię przyjeżdża piąta w tabeli Genoa walcząca o miejsce gwarantujące start w eliminacjach Ligi Mistrzów. W dużo gorszej sytuacji kadrowej są przyjezdni, którzy nie będą mogli skorzystać z kilku zawodników: zawieszeni za kartki są Ferrari, Biava i Motta a z kontuzją zmaga się Borre. Gospodarze są niemal w komfortowej sytuacji jeśli chodzi o skład dostępny na ten mecz. Szykuje się ciekawe widowisko w którym nie ma zdecydowanego faworyta.
Kursy: 2,30 – 3,00 – 3,40

Lazio – Chievo, 15. marzec godz. 15.00
Napoli, Bologna i Lecce – to drużyny, które w ostatnim czasie zmierzyły się z Lazio. Wszystkie spotkania Biancocelesti wygrali. Są w dobrej formie i niewątpliwie to gospodarze są faworytem meczu z Chievo. Goście z Werony, którzy skazywani są na porażkę w meczu na Stadio Olimpico jednak łatwo się nie poddadzą. Mimo iż znajdują się w strefie spadkowej, to jednak przegrali tylko jeden z ostatnich dziesięciu meczów. Dodatkowo w Lazio nie zagrają Del Nero, Dabo i Meghni, natomiast trener gości ma do dyspozycji wszystkich swoich najlepszych zawodników.
Kursy: 1.65 – 3.20 – 5.20

Atalanta – Torino, 15. marzec godz. 15.00
Piłkarze z Bergamo cały sezon grają w kratkę. Przewidzieć wynik ich spotkania jest niemałą sztuką nawet dla ekspertów zajmujących się calcio. Tym razem do Bergamo przyjeżdża Torino, które cały czas walczy o utrzymanie i tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu nie znajduje się w strefie spadkowej. Dużym osłabieniem gospodarzy będzie brak dobrze grającego w tym sezonie Ferreiry Pinto. Jednak mimo tego osłabienia, reszta piłkarzy jest do dyspozycji trenera Del Neriego. Wśród gości zabraknie Abbruscato, Rosiny oraz Coriniego. Gospodarze są faworytem, ale prawdopodobny wydaje się remis, który często ostatnio pada w meczach wyjazdowych Torino. Byki są wciąż najsłabszym zespołem ligi w statystyce meczów wyjazdowych. Odwieczny rywal Juventusu nie wygrał bowiem jeszcze żadnego meczu na boisku rywali.
Kursy: 2.10 – 2.95 – 3.35

Palermo – Lecce, 15. marzec godz. 15.00
Palermo było ostatnio bardzo krytykowane za swoje słabe wyniki w nowym roku. Tydzień temu jednak piłkarze Rosanero zamknęli usta wszystkim swoim krytykom wygrywając we Florencji z tamtejszą Fiorentina. Była to największa niespodzianka ubiegłej kolejki. Tym razem na Sycylię przyjeżdża beniaminek – broniące się przed spadkiem Lecce. Palermo mimo iż zagra bez zawieszonego obrońcy Carrozzieriego powinno raczej poradzić sobie z grającym najnudniejszy futbol w Serie A Lecce. Wśród gości zabraknie wielu podstawowych zawodników (Ariatti, Giacomazzi, Esposito, Cacia) co dodatkowo nakazuje za faworyta uznawać drużynę gospodarzy.
Kursy: 1.67 – 3.20 – 5.00

Reggina – Napoli, 15. marzec godz. 15.00
Najważniejszą wiadomością przed tym spotkaniem jest niewątpliwie fakt iż grające ostatnimi tygodniami koszmarnie Napoli, które do tej pory przegrywało mecz za meczem – ma nowego trenera. Eduardo Reję zastąpił były szkoleniowiec reprezentacji Włoch Roberto Donadoni. Czy trener który nie sprawdził się jako coach reprezentacji narodowej będzie w stanie wydostać zespół z Neapolu z długotrwałego kryzysu? przekonamy się już w najbliższych tygodniach. Pierwsza okazja na zdobycie trzech punktów przed Donadonim i jego zespołem już w niedzielę, Napoli jedzie na wyjazdowe spotkanie z ostatnią w tabeli Regginą. Nie jest jednak oczywiście faworytem, gospodarze na swoim stadionie grają bardzo ambitnie i czasami potrafią urwać punkty faworyzowanym rywalom. Donadoni w swoim debiucie nie skorzysta z Manniniego, Gargano, Vitale i Maggio. Reggina z kolei będzie musiała poradzić sobie bez Campagnolo, Santosa, Barreto i Viganiego.
Kursy: 2.60 – 2.90 – 2.60

Sampdoria – Roma, 15. marzec godz. 15.00
Faworytem tego spotkania będzie Doria, która ostatnio nie zawodzi w spotkaniach z renomowanymi firmami. Czy po Interze i Milanie także Roma polegnie na Stadio Luigi Ferraris? Przekonamy się już w niedzielne popołudnie. Na pewno Rzymianie będą bardziej zmęczeni, wszakże w środę rozegrali ciężki pojedynek w Lidze Mistrzów z Arsenalem odpadając dopiero po serii rzutów karnych. Morale zespołu na pewno nie są najwyższe, dodatkowo Roma obecnie bardziej przypomina szpital niż klub piłkarski – z różnych powodów w meczu w Genui nie zagrają: Juan, Taddei, Perrotta, Cassetti, Cicinho, Motta, Totti i Aquilani. Zawieszeni za kartki są De Rossi i Mexes. Doria ma więc ułatwione zadanie, zwłaszcza, że w składzie ma znajdującego się w dobrej dyspozycji Cassano.
Kursy: 2.30 – 2.90 – 3.00

Siena – Milan, 15. marzec godz. 15.00
Siena, która tydzień temu rozstrzelała się na Sycylii, zaskoczyła wszystkich obserwatorów. Bianconeri zagrali świetne spotkanie z Catanią, jednak tym razem może nie być już tak kolorowo. Jeśli tylko Milan zagra na swoich najwyższych obrotach, Siena z pewnością nie zdobędzie nawet punktu. Kibice gospodarzy liczą jednak na to, że ich zespół jest w dobrej dyspozycji a z grą Milanu szczególnie na wyjazdach jest w tym sezonie różnie. W drużynie przyjezdnej lista kontuzjowanych jest nadal bardzo długa, gospodarze natomiast zagrają niemal w najmocniejszym zestawieniu. Pippo Inzaghi odgraża się, że hat-trick w ostatnim meczu nie był jednorazowym zdarzeniem i, że i tym razem spróbuje trafić do siatki rywali.
Kursy: 3.50 – 2.95 – 2.05

Udinese – Catania, 15. marzec godz. 15.00
Jedyny reprezentant Italii, który pozostał w europejskich pucharach – drużyna Udinese podejmie na własnym stadionie grającą w kratkę Catanię. W Serie A obydwie ekipy walczą już w sumie o pietruszkę. Ani Udinese ani Catania nie zagra bowiem w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Także spadek którejkolwiek z tych drużyn jest nierealny. Pozostaje więc walka o jak najwyższą pozycję w tabeli. Kontuzje w ekipie gospodarzy mają Ferronetti, Coda, Tissone oraz Lukovic, natomiast w ekipie gości Morimoto, Carboniego i Baiocco.
Kursy: 1.90 – 3.00 – 3.95

Inter- Fiorentina, 15. marzec godz. 20.30
Mecz kolejki na Giuseppe Meazza. Liderujący w tabeli Inter podejmie czwartą Fiorentinę. Po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów Jose Mourinho po raz kolejny wdał się w prasowe dywagacje. Najpierw stwierdził, że całe Włochy cieszą się z porażki jego drużyny, później dodał, że scudetto drużynie z Mediolanu już nikt nie odbierze i Inter pozostanie do końca sezonu na pierwszym miejscu. Fiorentina, która przegrała ostatnio niespodziewanie z Palermo przyjeżdża do Mediolanu przede wszystkim by nie przegrać. Nawet punkt wywalczony przez ekipę z Florencji będzie dla nich sukcesem. Wszystko jest jednak prawdopodobne, zwłaszcza, że Inter ma problemy z zestawieniem linii defensywnej. Burdisco, Materazzi, Cordoba i Chivu nie będą mogli wystąpić w tym spotkaniu. Gilaridino i Mutu będą więc mieli ułatwione zadanie. Wszyscy kibice calcio mogą spodziewać się wielkiego spotkania.
Kursy: 1.70 – 3.15 – 4.80

Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A