Strona główna » Aktualności » Ranieri: To ja chciałem tu Diego!
Ranieri: To ja chciałem tu Diego!
Wypowiadając się o dzisiejszym meczu z Atalantą Bergamo, który rozegrany zostanie bez udziału publiczności, Claudio Ranieri (na zdjęciu), trener Juve, obok komentarza dotyczącego tej potyczki zapewnił, że czeka na przeprowadzkę Diego do Juventusu.
Bianconeri będą dzisiaj mogli słyszeć wskazówki Ranieriego wyraźnie jak nigdy, ponieważ z trybun ani jeden kibic ich nie zagłuszy. “Atmosfera będzie nieco oderwana od realiów” – powiedział trener Starej Damy. “Wyobrażam sobie, że będziemy czuć się średnio, ale i tak będziemy zwarci i skoncentrowani, podobnie jak i sędzia spotkania, odizolowany od publiczności, jaka jest obecna w normalnych warunkach.” Mecz będzie o tyle istotny, że teraz każde punkty są dla Juve na wagę złota. Teraz, kiedy Milan przegrał z Udinese, Bianconeri tym bardziej rzucą się do szaleńczego wyścigu po drugie miejsce. “Wszystko jest jeszcze do rozegrania, nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte” – stwierdził Ranieri. “Możemy jeszcze skończyć na drugim miejscu w tabeli, ale być może skończymy na trzecim. Mecz z Milanem był o tyle istotny, że zdaliśmy sobie sprawę, co jesteśmy w stanie zrobić. Zrozumiałe jest też większe ciśnienie wokół tego wszystkiego, jako że piłkarze to profesjonaliści, a nie roboty.” Ranieri przyznał jednak: “Przez ostatnie półtora miesiąca mogliśmy zrobić dużo więcej.”
Nieraz mówiło się o tym, że Ranieri niekoniecznie chętnie widziałby w Turynie Diego. Dziennikarze pisali o tym, że Brazylijczyk wprowadziłby pewną rewolucję w taktyce Włocha, na co ten miał nie być zbyt chętny. Tymczasem włoski taktyk powiedział: “Przez ostatni czas moje relacje z kierownictwem klubu w żaden sposób się nie zmieniły. Diego? Oczywiście, że chciałbym mieć go w składzie, to przecież ja go tutaj chciałem, wszyscy razem go tu chcieliśmy.”
Następnie dodał jeszcze: “Atmosfera wewnątrz naszej ekipy nigdy się nie zmieniła. Zawsze byliśmy zjednoczoną grupą. Wyniki mają na nas wpływ, bo zawsze tak było, to naturalne. Niektórzy jednak może mają dosyć krótką pamięć i nie potrafią myśleć w zrównoważony sposób. Najbardziej świeżym wspomnieniem są nasze kiepskie wyniki, bo to akurat zdarzyło się niedawno, na koniec. Chciałem zdobyć Coppa Italia. Mentalny spadek formy po odpadnięciu z Champions League był zrozumiały, po prostu nie udało się nam go zdusić w sobie. Szczerze mówiąc jednak gdyby pewne wydarzenia rozegrały się w odwrotnej kolejności – gdybyśmy to na początku sezonu sobie nie radzili, a zakończylibyśmy go serią zwycięstw, dzisiaj wszyscy byliby zadowoleni, taka jest prawda. Ja zamierzam iść do przodu swoją własną drogą.”
Kogo możemy dzisiaj spodziewać się na boisku? “Gra ten, kto jest w najlepszej formie, nie zakładam z góry składu drużyny.” Na temat dzisiejszego przeciwnika Ranieri powiedział: “Atalanta jest drużyną, która zagra spokojnie, będzie się z nami bawić. My musimy jedynie powtórzyć nasz występ z Milanem.“
www.tuttosport.com