Ferrara na konferencji prasowej
Trener Juventusu, Ciro Ferrara (na zdjęciu), wziął wczoraj u boku Del Piero udział w konferencji prasowej, na której wypowiedział się na temat obecnych poczynań Bianconerich. Sztab Juve i piłkarze ciężko pracują nad przygotowaniami do nowego sezonu.
Zapytany o to, jak czuje się przed pierwszymi poważnymi meczami w tym sezonie, Ferrara odpowiedział: “Na poważnie pracujemy nie od teraz, a już od 9 lipca. Oczywiście, najbliższy mecz jest dla nas ważną konfrontacją, bo naprzeciw siebie staną drużyny reprezentujące wysoki poziom gry. Ale nad stworzeniem silnej, kompetentnej drużyny, pracujemy już od dwóch tygodni“.
Na turniej Peace Cup Ciro będzie miał wreszcie do dyspozycji pełny skład, choć niektórzy zostali w Turynie. Do ekipy pracujących piłkarzy dołączyli już jednak Giovinco, Legrottaglie i Melo. “Przejdziemy bardzo przydatny dla nas test, który pozwoli nam sprawdzić naszą obecną kondycję. Pracujemy już w komplecie, dołączyli do nas trzej ważni piłkarze. Mamy teraz do dyspozycji pełny skład i pozostaje nam jedynie wykorzystać ten fakt“. Uwaga wielu bez wątpienia zwrócona będzie szczególnie na nowych piłkarzy. “Melo musi popracować nad odbudowaniem kondycji, jako że Puchar Konfederacji trochę go wymęczył” – wyjaśnił Ferrara. “Owszem, oczekujemy po nim wiele, tak jak i po Diego czy Cannavaro. Ale i oczekuje się wiele od całej drużyny. Pierwszy rok w koszulce Juventusu może nie być łatwy, dlatego proponuję nie skupiać się wyłącznie na nowych piłkarzach i zrzucać na nich całej odpowiedzialności za to, co będziemy robić. Nie mówię przy tym rzecz jasna o Cannavaro, który zna to środowisko bardzo dobrze, mówię o Diego i Melo. Diego zacznie dzisiaj pracę z piłką. Nie chcemy zbytnio naciskać na jego podejście do gry, choć oczywiście mam nadzieję zobaczyć, jak gra w tym meczu“.
W Turynie został Christian Poulsen, którego łączy się ostatnio coraz częściej i głośniej z odejściem z klubu. “Nie powołałem go na ten turniej” – wyjaśnił Ferrara. “Rozmawiałem z nim o tym przed naszym wyjazdem, podczas przygotowań w Pinzolo. Christian musi przemyśleć pewne rzeczy, skupić się na tym, by zastanowić się nad możliwością gry w przyszłorocznym Mundialu. Mówimy tutaj jednak o decyzji trenerskiej. Piłkarz pracuje teraz w Turynie, a kiedy wrócimy, najpewniej dołączy do pozostałych“.
Hiszpańscy dziennikarze nie omieszkali zapytać Ciro o piłkarza Barcelony, Caceresa, który ma ponoć już niebawem założyć koszulkę Juventusu. “Póki co nie jest jeszcze naszym piłkarzem, o kontrakcie też nic nie wiem, więc nie będę o tym mówił” – odpowiedział ze znaczącym uśmiechem Ferrara.
Mówiąc o Sewilli, z którą przyjdzie się zmierzyć ekipie Juventusu, Ferrara przyznał: “To bardzo dobra drużyna, do niedawna grał tam mój dobry przyjaciel, Enzo Maresca. Pewnych piłkarzy znam tam bardzo dobrze, dlatego będzie to dla nas ważny sprawdzian, nawet mimo nieobecności Luisa Fabiano czy Kanoute. Nie podjąłem jeszcze decyzji co do formacji, w jakiej zagramy. Myślę, że dla każdego znajdzie się trochę czasu i miejsca“.
W półfinale turnieju Juventus może zmierzyć się z Realem Madryt – jeśli rzecz jasna zwycięży w grupie. “Bardzo chciałbym zagrać z Realem” – przyznał trener Starej Damy. “Zanim jednak być może dostaniemy tę szansę, mamy do rozegranie inne mecze. Nie chciałbym przeczytać zaraz jutro na pierwszych stronach gazet: ‘Ferrara mówi: Dajcie mi tu Real Madryt!’. Hiszpanie wydali sporo pieniędzy na nowych piłkarzy. Podzielam jednak opinię Platiniego w tym temacie“.
www.juventus.com