Strona główna » Aktualności » Trezeguet: W końcu się odnalazłem
Trezeguet: W końcu się odnalazłem
Zwycięstwo z Lazio to wynik pierwszej bramki w koszulce Juventusu Martina Caceresa, pierwszą bramkę w swojej “nowej” karierze strzelił też David Trezeguet (na zdjęciu, po prawej). Po wielu zmaganiach i trudach, Francuz zdobył na Stadio Olimpico w Rzymie ważnego gola, pieczętującego dzisiejsze zwycięstwo Juve.
Trezeguet odnalazł drogę do bramki, odnalazł też nową motywację do gry. Po końcowym gwizdku sędziego przyznał: “Moja decyzja o opuszczeniu Juventusu z końcem tego sezonu chyba nie jest jeszcze jednak definitywna. Muszę jeszcze omówić tę kwestię z moją rodziną. Dzisiaj odczułem na własnej skórze, że wszyscy życzą mi dobrze i że cieszą się z tego, że w końcu udało mi się strzelić bramkę. Dla mnie dzisiejszy wieczór jest nadzieją na powrót do właściwej formy. Po kontuzji ciężko pracowałem nad tym, żeby się znów odnaleźć, przy czym bardzo pomogli mi koledzy z drużyny“.
Na koniec dodał: “Czy zbliżam się już do Sivoriego? Dla mnie to istny zaszczyt, bo Omar zawsze był jednym z moich idoli. Jednak to, co teraz interesuje mnie najbardziej, to by odnaleźć optymalną kondycję i grać dalej, być przydatny dla tej drużyny. We wtorek gramy w Champions League. W Serie A pokazaliśmy już, że żyjemy i mamy się dobrze, teraz czas pokazać się Europie. Wiążemy z tym sezonem naprawdę spore nadzieje. Kierownictwo klubu zrobiło naprawdę wiele, żeby pomóc nam wrócić na szczyt, czyniąc ten zespół jeszcze bardziej konkurencyjnym. Teraz piłka jest po naszej stronie i to, co się stanie, zależy od nas samych“.
www.juventus.com