Strona główna » Aktualności » Nadchodzi zmiana modułu gry?
Nadchodzi zmiana modułu gry?
Choć przed rozpoczęciem tego sezonu niektórzy okrzyknęli taktykę 4-3-1-2 mianem potencjalnego zbawienia Juventusu, dziś wydaje się, że nie w przypadku ekipy Ferrary nie funkcjonuje najlepiej. Dzisiejsze wydanie Tuttosport analizuje zmiany, jakich zdaniem dziennikarzy powinien dokonać w ustawieniu Ciro.
Dziennikarze doszli do pewnych wniosków, którymi dzisiaj dzielą się publicznie, bazując na tym, co można było zobaczyć, a może lepiej – czego nie było dane zobaczyć – w ciągu tych pierwszych miesięcy nowego sezonu.
Drużyna bardziej zwarta
Grając “rombem”, ważne jest, by gra nie “rozłaziła się” po całym boisku, a była konkretna i zdecydowana, podania krótkie i bezpośrednie. Tymczasem dystans między Felipe Melo (na zdjęciu, w środku), grającego na pozycji defensywnego pomocnika, a Diego (na zdjęciu, po lewej), grającego tuż za napastnikami, często jest zbyt duży. Problem jest wyraźnie widoczny praktycznie w każdym meczu, zwłaszcza jednak w tych rozgrywanych w Turynie.
Skrzydła pilnowane
Grosso coraz częściej rozczarowuje, ale prawdziwą bolączką Juve jest nie lewa, a prawa strona: Zebina nie jest piłkarzem stabilnym, a Grygera wydaje się w ogóle nie pasować do systemu Juventusu. Być może lepiej byłoby po raz kolejny dać szansę Caceresowi i jednocześnie wrócić w styczniu na mercato. Tak czy inaczej, grę na skrzydłach również muszą wspierać pomocnicy.
Monolit w drugiej linii
Dwóch defensywnych pomocników grających obok siebie sprawiłoby na pewno niemało kłopotu napastnikom i ofensywnym pomocnikom przeciwnika. W ekipie Juventusu grają piłkarze, którzy pasowaliby do ustawienia 4-2-3-1: Marchisio, Poulsen (na zdjęciu, po prawej) i Sissoko. Felipe Melo również mógłby odgrywać w tym ustawieniu fundamentalną rolę.
Diego bardziej z przodu
Brazylijczyk dał popis w Rzymie i okazał się zawodnikiem decydującym. Po meczu z Fiorentiną powiedział już głośno o tym, że zamiast biegać w drugiej linii, wolałby grać bliżej bramki przeciwnika. Wiele wskazuje na to, że gdyby zmienić ustawienie i rzeczywiście mu na to pozwolić, mogłoby to dać niezłe rezultaty.
www.tuttosport.com
