Ferrara: Liczy się tylko zwycięstwo!

Już dzisiaj wieczorem Bianconeri zmierzą się z zespołem Maccabi. W przedmeczowej konferencji prasowej wziął udział – obok Gigiego Buffona – Ciro Ferrara (na zdjęciu), co jest już tradycją w takich chwilach.

Chcąc podkreślić na początku istotny wkład bramkarza Starej Damy, Buffona, w osiągane wyniki, Ferrara przyznał: “Cały czas trzymamy się naszego Gigiego“. Każdy chyba wolałby jednak, żeby dzisiaj wieczorem Buffon miał jak najmniej pracy i na to właśnie chcą mu pozwolić piłkarze Ferrary. Zwycięstwo w dzisiejszym meczu ma osłodzić gorycz, którą wywołała sobotnia porażka z Napoli, poza tym ma pomóc w kwalifikacji do dalszej rundy rozgrywek Champions League. “Każdy jeden mecz stawia nas w obliczu innej sytuacji” – powiedział Ciro. “Widzieliśmy to jak na dłoni w dwóch ostatnich pojedynkach ligowych. W starciu z Maccabi zamiast złości i chęci zemsty za porażkę z Napoli wolałbym zobaczyć odpowiednią koncentrację, uwagę drużyny i grę na wysokich obrotach – tak, by przygoda z Champions League trwała dalej“.

Dziennikarze zapytali szkoleniowca Juventusu, jak radzi sobie w tym niełatwym dla zespołu okresie, mając świadomość, że – jak to powiedział ostatnio Blanc – “ma kim pograć“. Ferrara odpowiedział: “Podchodzę do tego z takim samym spokojem i uwagą, jaką miałem przed rozpoczęciem sezonu. Zdaję sobie sprawę z tego, jakie cele sobie postawiliśmy, wiem też, jaki mamy potencjał. Zrobię, co w mojej mocy, żeby osiągnąć to, co sobie założyliśmy – oczywiście razem z całą drużyną. Od samego początku aż do tej pory nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o presję, jaką odczuwam“.

Ferrara oczekuje od zespołu reakcji. “Musimy grać bardziej równo, z taką samą uwagą i ostrożnością w każdym meczu. Żeby grać, tak jak potrafimy najlepiej – na przykład tak jak w meczu z Sampdorią – musimy być skupieni w każdym jednym pojedynku, bez względu na to, z jakim przeciwnikiem się mierzymy. Trzeba też wyeliminować jak najwięcej błędów“. Kiedy drużynie wyraźnie nie idzie najlepiej, dziennikarze lubią spekulować, czego lub może kogo brakuje drużynie. Ostatnio niektórzy wysnuli nawet twierdzenie, że w ekipie Ferrary brakuje kogoś pokroju Pavla Nedveda. “Pavel na zawsze pozostanie jednym z najlepszych piłkarzy w historii tego klubu, ale podjął swoją decyzję i musimy to uszanować. Klub kupił bardzo dobrych piłkarzy i wierzę, że będziemy mogli zbudować na nich świetność tego klubu, tak, jak to stało się możliwe dzięki Pavlowi. Alex z kolei od początku sezonu ma problemy ze zdrowiem, zmagamy się też z kontuzjami innych piłkarzy. Mam nadzieję, że prędko będę miał ich z powrotem do swojej dyspozycji i że pomogą nam w kolejnych meczach“. Na koniec Ferrara zapowiedział, że oczekuje dzisiaj wieczorem tylko zwycięstwa. “Nic innego się nie liczy!

www.juventus.com

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

BLT-JUVE-FANS
BLT-JUVE-FANS
15 lat temu

.....szkoda gadać.....

BlackShadow7412
BlackShadow7412
15 lat temu

kropek to samo pomyslalem ;d Licze na zwyciestwo 2-0 dla Juve!

freddie88
freddie88
15 lat temu

o NEDVEDZIE kolego nie da sie zapomniec 🙂

Bobson
Bobson
15 lat temu

Widać, że brak Nedveda i Alexa jednocześnie mocno daje nam w kość. Juve jeszcze nie jest przygotowane na brak tych dwóch legend na raz, bo poprostu nie ma ich kim zastapić. Mam nadzieje, że najbliższe miesiace przyniosa nam jednak ładniejsza gre i więcej skupienia przede wszystkim, bo teraz ci piłkarze sami musza walczyć, żaden Niedźwiedź ani Alex narazie nie weźmie ciężaru zwycięstwa na własne barki.

1buffon
1buffon
15 lat temu

do Bobson nie nazekaj bo gdyby nedved nie odszedl to nie bylo by u nas diego niedzwiec byl wielkim zawodnikiem i duzo dla nas zrobil ale czas o nim zapomniec mamy diego

pawlor_89
pawlor_89
15 lat temu

"Tylko zwycięstwo".. Oby, bo to słyszeliśmy juz kilka razy a ostatnie mecze pokazują efekty..

Mr.Hankey
Mr.Hankey
15 lat temu

Coraz bardziej uświadamiam się w przekonaniu, że w meczu z Sampdorią to nie Juve rozegrało wielki mecz, tylko Sampa fatalny... No cóż serce chce aby dziś Juventus rozniósł Maccabi i pokazał im gdzie ich miejsce, ale rozum podpowiada, że niestety będzie jedna wielka męczarnia i kolejny wstydliwy wynik...

krop
krop
15 lat temu

A ja myslalem ze to Chiellini z gwizdkiem 😀

Lypsky
Lypsky
15 lat temu

Ferrara i Chellini mają takie same żydowskie nosy.

Lub zaloguj się za pomocą: