Strona główna » Aktualności » Conte: mecz jak każdy inny
Conte: mecz jak każdy inny
Niespełna pół roku temu przegrał z Ferrarą walkę o stołek trenera Juventusu. Teraz nadszedł moment, w którym będzie miał szansę na swego rodzaju rewanż. Trener Atalanty, Antonio Conte (na zdjęciu), zapewnił, że dzisiejszy mecz z Juventusem jest dla niego tak samo ważny, jak z każdą inną drużyną. “Ze względu na liczne absencje jest to dla nas moment krytyczny. Nie lubię jednak narzekać zbytnio i dlatego w sobotę wieczorem oczekuję na boisku 11 wojowników gotowych zmierzyć się z Juventusem. Jeśli Bianconeri odniosą zwycięstwo, z pewnością im tego pogratuluję. Nie podchodźmy jednak do tego spotkania jak byśmy byli przegrani już na starcie. Jeśli chodzi o przyszłość, skupiam się tylko i wyłącznie na Atalancie, chociaż uznanie ze strony zarządu Juve napawa mnie dumą. Juventus jest trudnym przeciwnikiem, widziałem ich w meczu z Napoli. Są 7 punktów za Interem i z całą pewnością nie chcą, aby ten dystans miał się jeszcze powiększać“.
Niedawno obrońca Starej Damy, Fabio Cannavaro, stwierdził, że mimo iż Conte to przyjaciel, to jednak ma ochotę go pokonać. “Cannavaro był towarzyszem wielu wspaniałych meczów, mam bardzo dobre wspomnienia z nim związane. Normalnym jest, że każda ze stron chce to spotkanie po prostu wygrać. Spędziłem w Juventusie 13 wspaniałych lat, tego się nie zapomina tak po prostu, ale to wcale nie zmienia faktu, że teraz chcę dobra Atalanty“.
Kiedy wiosną na horyzoncie pojawiło się nazwisko Conte jako następcy Ranieriego, dla wielu był on prawdziwym wybawieniem. Długoletnie doświadczenie w koszulce Juve, wyciągnięcie Bari z drugiej ligi – te czynniki przemawiały jednoznacznie na jego korzyść. Czy kiedykolwiek zastanawiał się nad tym, jak miałby wyglądać jego Juventus? “Nie, ponieważ tak naprawdę nigdy nie były to na tyle poważne kontakty i nigdy nie byłem aż tak blisko tej drużyny. Strasznie denerwuję się, kiedy przychodzi mi czytać w gazecie, że miałem zamiar wydać 80 milionów euro na transfery w Juventusie, co wcale nie koresponduje z prawdą i z czego nie muszę się tłumaczyć, bo nigdy nie zacząłem pracować dla Juventusu“.
www.tuttojuve.com
www.tuttosport.com