Zapowiedź 13. kolejki Serie A
Po dwóch tygodniach przerwy do ligowych zmagań wracają piłkarze włoskiej Serie A. Trzynasta kolejka obędzie się bez wielkich szlagierów. Nie znaczy to jednak, że zabraknie ciekawych spotkań jak np. derby Sycylii w których zmierzą się zespoły Palermo i Catanii.
Bologna – Inter, 21 listopada godz. 18.00
Piętnasta w tabeli Bologna, która ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową, podejmie liderujący w tabeli Inter. Nic więc dziwnego, że zdecydowanym faworytem tej konfrontacji jest drużyna gości. Inter w dwunastu dotychczas rozegranych meczach stracił zaledwie siedem punktów i pewnie prowadzi w tabeli. Podopieczni Jose Mourinho mają jednak inne problemy. Chodzi mianowicie o Ligę Mistrzów, gdzie zapewne do ostatniej kolejki trzeba będzie bić się o awans. Inter już w środę zagra na Camp Nou z Barceloną w kluczowym meczu dla układu grupy. Być może więc w meczu z Bologną Mourinho oszczędzi najważniejszych zawodników, wszakże przewaga w lidze to aż pięć punktów a powszechnie wiadomo, że w tym sezonie priorytetem w tym sezonie dla mediolańczyków jest Liga Mistrzów. W drużynie przyjezdnych na pewno nie zobaczymy kontuzjowanych Santona, Obiego oraz Sneijdera. Ekipa Franco Colomby będzie musiała radzić sobie bez Mutarelliego i Santosa.
Fiorentina – Parma, 21 listopada godz. 20.45
Bardzo ciekawy mecz zapowiada się we Florencji. Grająca ostatnio dobrze Fiorentina podejmie siódmą w tabeli Parmę, która do Violi traci zaledwie jeden punkt i marzy o wywalczeniu w tym sezonie awansu do europejskich pucharów. Dla beniaminka było by to z pewnością nie lada osiągnięcie. Na Stadio Ennio Tardini marzą bowiem by znów nawiązać do wspaniałych sukcesów drużyny z końca lat dziewięćdziesiątych, gdy w Parmie grały takie gwiazdy jak Buffon, Cannavaro, Chiesa czy Zola. Wracając jednak do spotkania, którego faworytem jest Fiorentina. Podopieczni Prandelliego zapewne powalczą o trzy punkty ale na pewno myślą już o niezwykle ważnym spotkaniu w ramach Ligi Mistrzów z Lyonem, który może zapewnić im awans z grupy. Parma, która słabo dotychczas gra w meczach wyjazdowych nie ma nic do stracenia i z pewnością zagra odważnie i ofensywnie. W ekipie gospodarzy nie zagrają Montolivo, Mutu, Gamberini, Savio i Santana. W drużynie przyjezdnych nie zobacyzmy Paloschiego, Russo, Pisanu, Antonelliego oraz Manzoniego.
Milan – Cagliari, 22 listopada godz. 15.00
Rossoneri, którzy nie przegrali w lidze żadnego z ostatnich siedmiu meczów są z pewnością faworytami niedzielnego starcia. Ale i Cagliari nie jest na straconej pozycji. Ekipa z Sardynii wygrała ostatnie cztery mecze ligowe nie tracąc przy tym bramki! Któraś seria musi zostać więc w niedzielę przerwana. Dużo bardziej prawdopodobne wydaje się zwycięstwo mediolańczyków lecz i Leonardo musi oszczędzać swoich najlepszych graczy na Ligę Mistrzów. San Siro nie jest szczęśliwym stadionem dla zespołu Cagliari, który już od dwunastu lat czeka na ligowe zwycięstwo w Mediolanie. Nesta, Bonera, Jankulovski i Gattuso to osłabienia w zespole gospodarzy, Pisano, Marzoratti i Cossu w ekipie gości.
Napoli – Lazio, 22 listopada godz. 15.00
Ważny mecz dla obydwu drużyn. Napoli bardzo szybko pnie się w górę ligowej tabeli. Wszystko za sprawą Waltera Mazzarriego, który odkąd objął stery w klubie po Roberto Donadonim, dokonuje cudów. Napoli nie przegrało żadnego spotkania odkąd Mazzarri jest trenerem, notując wygrane z Juventusem, Fiorentiną i Bologną oraz remisy z Milanem i Catanią. Diametralnie inna sytuacja jest w rzymskim Lazio, które ma jedynie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Lazio nie wygrało żadnego z ostatnich dziesięciu spotkań, nic więc dziwnego, że pozycja trenera Davide Ballardiniego jest zagrożona. Santacroce i Aronica nie zagraja w ekipie gospodarzy, Dabo, Bizzarri, Siviglia i Perpetuini w zespole gości.
Palermo – Catania, 22 listopada godz. 15.00
Derby Sycylii! W Palermo będzie więc jak zwykle bardzo gorąco. Kibice Palermo pałają rządzą rewanżu za porażkę sprzed roku kiedy to Catania upokorzyła gospodarzy miażdżąc ich 0-4. Pamiętną bramkę z połowy boiska zdobył w tym meczu Giuseppe Mascara. Tym razem jednak niewiele wskazuje na to by taki scenariusz mógł się powtórzyć. Stadion Palermo to twierdza, w dodatku w tym sezonie jeszcze nie zdobyta. Takie drużyny jak Juventus, Udinese czy Genoa odjeżdżały stąd z zerowym dorobkiem strzeleckim i bagażem kilku straconych bramek. Eksperci nie dają większych szans Catanii, która zajmuje dopiero na przedostatnim w tabeli z dorobkiem zaledwie ośmiu punktów. Sytuacja kadrowa równiez dużo lepsza jest w ekipie gospodarzy gdzie nie zagrają jedynie Succi oraz Tedesco podczas gdy w ekipie przyjezdnych zabraknie Barrientossa, Scaccii, Delvecchio i Bellusciego.
Livorno – Genoa, 22 listopada godz. 15.00
Livorno na pewno będzie chciało sprawić niespodziankę i urwać punkty faworyzowanym przeciwnikom ale będzie to bardzo trudne. Genoa jest ostatnio w bardzo dobrej formie – wygrała trzy z ostatnich czterech spotkań. Dodatkowo słabo radzące sobie w ofensywie Livorno będzie musiało poradzić sobie bez swojej największej gwiazdy – Francesco Tavano, który leczy kontuzję. Z drugiej jednak strony – najgorszy atak ligi (4 bramki) zmierzy się z najgorszą w lidze obroną (22 bramki stracone). Wszystko więc może się zdarzyć.
Sampdoria – Chievo, 22 listopada godz. 15.00
Sampdoria musi szukać gorączkowo formy z początku sezonu, która w ostatnich meczach gdzieś uciekła. Dorianie wygrali zaledwie jeden z ostatnich sześciu meczów i powoli spadają w dół ligowej tabeli. Na dodatek w ostatniej kolejce ponieśli porażkę z Cagliari 0-1 na własnym stadionie, na którym nie zwykli tracić punktów. Tym razem może być również ciężko, bowiem Chievo gra w tym sezonie znakomicie w meczach wyjazdowych. W ekipie z Genui nie zagraja Semioli, Padalino i Stankevicius. Goście zagrają bez Rigoniego, Moro oraz Bogdaniego.
Siena – Atalanta, 22 listopada godz. 15.00
Bardzo ważny mecz dla jednej jak i drugiej drużyny. Siena i Atalanta grają w tym sezonie bardzo słabo. Siena jest ostatnia, Atalanta siedemnasta. Obie ekipy bardzo więc potrzebują punktów by odbić się od dna. Taki mecz jak ten jest do tego idealną okazją. Zwłaszcza, że trzy ostatnie mecze nie wyszły zarówno Sienie (jeden zdobyty punkt) jak i Atalancie (zerowy dorobek punktowy). Antonio Conte do Toskanii nie zabierze Valdesa, Manfrediniego, Barreto, Doniego i Guarente. Gospodarze będą sobie musieli radzić bez Rossettiniego i Parraviciniego.
Roma – Bari, 22 listopada godz. 15.00
Przed sezonem zapewne mało kto wierzył, że po dwunastu kolejkach beniaminek z Bari będzie wyżej w tabeli niż Roma. Rzymianie nie grają w tym sezonie zbyt dobrze. Zwłaszcza mecze z potencjalnie słabszymi przeciwnikami Giallorosim nie wychodzą. Podopieczni Claudio Ranieriego są jednak podbudowani ostatnim remisem w Mediolanie z Interem i do pojedynku z Bari przystępują w roli faworytów. Najnowsze wieści donoszą iż prawdopodobnie w tym meczu wystąpi już Francesco Totti co z pewnością podnosi jeszcze bardziej szanse Rzymian. Nie wystąpi za to De Rossi, który musi nadal leczyć kontuzje. Dużo większe problemy ma jednak zespół gości. Tam bowiem lista nieobecnych jest dużo dłuższa – Ranocchia, Donda, Paro, Sforzini, Rivas, Kutuzov, Gazzi, S. Masiello.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A