Ferrara: Czuję ogromną satysfakcję

Ze zwycięstwa nad Interem cieszy się John Elkann, cieszą kibice, piłkarze i Ciro Ferrara (na zdjęciu). Na antenie telewizji Sky Sport szkoleniowiec Starej Damy skomentował niełatwą, ale w pełni zasłużoną wygraną nad Nerazzurrimi. “Czuję ogromną satysfakcję. Zadowolony jestem nie tylko z trzech punktów, ale z reakcji chłopaków na ostatnie niepowodzenia” – przyznał trener.

Choć w przekroju całego meczu Juventus był drużyną lepszą, nie brakowało trudnych momentów. “Po niezłej pierwszej połowie w przerwie mobilizowaliśmy się jeszcze bardziej na drugą odsłonę. Byliśmy zwarci, zjednoczeni i to nam bardzo pomogło. Cieszę się, że potrafiliśmy reagować na to co działo się na boisku. Zespół pokazał, że stać go na wiele. Teraz musimy jeszcze poprawić naszą grę w spotkaniach, którym nie towarzyszą aż takie emocje i tego rodzaju napięcie. Bo, choć zwycięstwo nad Interem smakuje wyjątkowo, to ma taką samą wartość punktową jak każde inne” – słusznie zauważył.

Oglądając dzisiejszy mecz nie trudno wskazać na jego bohaterów. Zdecydowanie ze wszystkich najbardziej wyróżniali się Claudio Marchisio oraz Martin Caceres. “Zagrali świetne zawody. Claudio co prawda trochę zaspał przy akcji po której Eto’o strzelił gola, ale później w pełni się zrehabilitował. Martin? Potrzebował trochę czasu aby odnaleźć się w nowym środowisku. Teraz prezentuje się świetnie. Jest odważny, zadziorny. Lubię takich graczy” – ocenił Ciro.

Co było kluczem do sukcesu? “Zaczęliśmy ustawieniem 4-3-2-1. Później przeszliśmy w 4-4-2, które dawało nam większe pole manewru. Ono okazało się kluczowe. Zrezygnowaliśmy z tego ustawienia dopiero po czerwonej kartce dla Melo” – analizował. Dlaczego w podstawowym składzie zabrakło miejsca dla Mauro Camoranesiego? “Trudno było go utrzymać na ławce” – żartował Ferrara. “Decyzja okazała się jednak słuszna. Potrzebowałem w starciu z Interem pomocników silnych fizycznie. Choć nie zagrał od początku, po meczu nie narzekał” – zakończył trener.

www.tuttosport.com