Strona główna » Aktualności » Cesar: Do mojej bramki wpadają dziwne piłki
Cesar: Do mojej bramki wpadają dziwne piłki
Bramkarz Julio Cesar (na zdjęciu) był wczorajszego wieczoru jednym z najsłabszych ogniw drużyny Interu. Nie najlepiej zachował się przy pierwszym golu, fatalnie przy drugim, zaliczył także kilka innych niepewnych interwencji. Po meczu Brazylijczyk zaczepiony przez dziennikarzy telewizji Sky Sport skomentował porażkę Nerazzurrich z Bianconerimi.
Czy fakt, że mimo straty punktów Inter utrzymał się na pozycji lidera można uznać za pocieszenie? “Niezupełnie, bo mogliśmy przecież przewagę zwiększyć. Nie ma jednak nad czym rozpaczać. Nadal utrzymujemy bezpieczną przewagę. Ważniejszy mecz czeka nas w środę” – uważa golkiper.
Jak doszło do utraty pierwszego gola przez Inter? “Nie wiem co się stało. Piłka leciała w moim kierunku, ktoś ją strącił i zmieniła swój tor lotu. W takich sytuacjach bramkarzowi bardzo trudno jest odpowiednio zareagować. Dotknąłem piłki, ale nie zdołałem już jej wybić poza linię. Czasem tak bywa” – stwierdził. “To dla mnie ciężki okres. Do mojej bramki wpadają ostatnio dziwne piłki…”
Swoje dorzucił także kapitan Interu, Javier Zanetti. “To był wyrównany mecz. Różnica pomiędzy grą Juventusu a naszą nie była widoczna. Zadecydował wyjątkowej urody gol Marchisio. Mistrzostwa zaczynają się od nowa? Mamy pięć punktów przewagi, ale za wcześnie by móc cokolwiek kalkulować. Pamiętajmy, że oprócz Juve jest jeszcze Milan. Myślę, że walka o scudetto będzie trwała do samego końca” – uważa obrońca.
www.corrieredellosport.it