Strona główna » Aktualności » Relacja z 17. kolejki Serie A
Relacja z 17. kolejki Serie A
W siedemnastej kolejce rozegrano jedynie sześć spotkań. Cztery pozostałe zostały odwołane ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne panujące głównie w północnych Włoszech. Największą sensacją była oczywiście porażka Juventusu z ostatnią w tabeli Catanią. Strata Bianconerich do Interu wzrosła do dziewięciu punktów, ale już chyba nikt nie będzie miał odwagi mówić o scudetto.
Napoli – Chievo 2-0 (1-0)
7′ (rzut karny) Hamsik, 87′ Quagliarella
Napoli po przeciętnym meczu pokonało Chievo. Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy, już po siedmiu minutach faulowany w polu karnym był Denis a pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Marek Hamsik. Goście z Werony o ile w pierwszej połowie stwarzali jeszcze jakieś groźne akcje pod bramką miejscowych, o tyle w drugiej połowie nie mieli już chyba sił. Napoli do końca meczu kontrolowało przebieg gry i zdobyło nawet kolejną bramkę. Tuż przed końcem wprowadzony na boisko Bogliacino podał do Quagliarelli a ten ustalił wynik spotkania.
Palermo – Siena 1-0 (1-0)
40′ Cavani
Palermo nie zagrało tak dobrego meczu jak chociażby tydzień temu na San Siro ale na Sienę to wystarczyło. W pierwszej połowie zarysowała się wyraźna przewaga gospodarzy, którzy swoją wyższość udokumentowali bramką Edisona Cavaniego z 40. minuty. Asystę przy tym trafieniu zaliczył były gracz Juventusu – Federico Balzaretti. W drugiej połowie ambitnie grająca Siena dążyła do wyrównania, jednak defensywa gospodarzy okazała się niedzielnego popołudnia murem nie do przebicia. Trzy punkty pozostały więc na Sycylii.
Livorno – Sampdoria 3-1 (1-1)
39′ Rivias, 47′ 90′ Danilevicius – 15′ Cassano
Przed meczem przewidywaliśmy, że powtórzenie wyniku z początku grudnia, kiedy to Livorno ograło Sampdorię w Coppa Italia, nie będzie żadnym zaskoczeniem. I rzeczywiście, Dorianie nie poradzili sobie z drużyną prowadzoną przez Serse Cosmiego. Początek był dla przyjezdnych świetny. Już po kwadransie gry dzięki bramce Cassano Sampdoria prowadziła. Jednak groźniejsze akcje stwarzali gospodarze i w końcu w końcówce pierwszej części gry doprowadzili do wyrównania za sprawą Rivasa. Bohaterem drugiej odsłony był Litwin Danilevicius, który zdobywając dwie bramki przypieczętował zwycięstwo gospodarzy, którzy odskoczyli od strefy spadkowej już na pięć punktów. Sampdoria wyjeżdża więc z Toskanii bez punktów a na dodatek w następnym meczu będzie musiała sobie radzić bez Mariusa Stankeviciusa, który otrzymał czerwoną kartkę.
Roma – Parma 2-0 (0-0)
48′ Burdisso, 89′ Brighi
W jednym z ciekawszych spotkań kolejki Roma pewnie pokonała Parmę i awansowała na czwarte miejsce w tabeli. W trakcie meczu niegroźnego urazu doznał Francesco Totti, który jak sam zapowiada ma być gotowy do gry już po świętach. Po pierwszej bezbramkowej połowie w której przeważała Roma, w drugiej odsłonie nareszcie padły bramki. Najpierw wypożyczony z Interu Nicolas Burdisso strzałem prawą nogą dał podopiecznym Claudio Ranieriego prowadzenie a w samej końcówce wynik ustalił Matteo Brighi. Parma zagrała słabszy mecz i nie miała kompletnie nic do powiedzenia w starciu z dobrze dysponowaną Romą, która zachowała czyste konto z tyłu już po raz czwarty z rzędu.
Inter – Lazio 1-0 (1-0)
14′ Eto’o
Inter wygrywa i dzięki porażce Juventusu powiększa przewagę do dziewięciu punktów. Decydującą bramkę już na początku meczu zdobył Samuel Eto’o. Przy strzale głową Kameruńczyka górą był jeszcze Muslera, jednak nie miał już nic do powiedzenia wobec dobitki napastnika Interu. Podopieczni Joe Mourinho byli stroną przeważającą i raz po raz stwarzali groźne okazje pod bramką gości. Biancocelesti też co prawda mieli swoje szanse, ale tego wieczora dobrze dysponowany był Julio Cesar.
Mecze Bologna – Atalanta, Fiorentina – Milan, Genoa – Bari i Udinese – Cagliari zostały odwołane ze względu na zalegający śnieg, śliskie drogi oraz z uwagi na zdrowie i bezpieczeństwo piłkarzy oraz kibiców.
Zobacz także:
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A