Diego gotowy na Romę!
Podobnie jak przed pięcioma miesiącami miejscem będzie Stadio Olimpico, a głównymi bohaterami drużyny Juventusu i Romy. Z tą tylko różnicą, że tym razem będzie to stadion w stolicy Piemontu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby Brazylijczyk Diego (na zdjęciu) przypomniał sobie, jak się zdobywa bramki, bo ostatnim razem, gdy mierzył się z ekipą Claudio Ranieriego wydawał się mieć tę sztukę opanowaną do perfekcji (padł wówczas wynik 1:3 po dwóch bramkach Diego i jednej Felipe Melo, był to również pierwszy gol Diego w Serie A, przyp.red).
Sam Diego jest pewien, że Juve ma wszelkie zadatki potrzebne ku temu, by wynik z 30 sierpnia zeszłego roku powtórzyć dzisiaj wieczorem. “Możemy zagrać tak, jak wtedy, gdy wygraliśmy spotkanie wyjazdowe wynikiem 3:1. Będzie to trudny mecz, ale dzięki zwycięstwu uwierzymy w siebie, co będzie ważne w kontekście dalszych spotkań” – zapewnił piłkarz na swojej stronie internetowej.
Drużyna jest zjednoczona i pragnie się odkuć – w takim tonie kontynuuje swoją wypowiedź. “Naszym zadaniem jest teraz wspólne odnalezienie drogi prowadzącej do pewnego zwycięstwa“. Diego wydaje się być też pokrzepiony słowami, jakie skierował ostatnio pod jego adresem były zawodnik Bianconerich, Zinedine Zidane. Na łamach La Gazzetta dello Sport Francuz opowiedział o swoich początkach w Juventusie, które wbrew pozorom wcale do najłatwiejszych nie należały. Zaznaczył jednocześnie, że dyskusje podważające wartość Diego nie powinny w ogóle mieć miejsca i wyraził swoje uznanie jego względem. “Zawsze miło jest otrzymywać komplementy, a zwłaszcza od wielkich osobistości futbolu” – stwierdził były zawodnik Werderu, który chociaż w pewnych kwestiach mógłby pewnie podążać śladami Zidane’a, to jednak najważniejsze jest to, by spróbował odnaleźć siebie samego.
Liczę na ciebie Diego!!!
Forza JUVE!!!! rozbijmy ich dzisiaj w drobny mak!!!!! 😀
1Juventus1 - popieram w 100 %
Liczę na Diego mam nadzieje że strzeli bramkę i się prrzełamie on i Juve.....FORZA JUVE
O niego w przeciwieństwie do reszty naszych brazylijczyków byłbym spokojny. Myśle, że jeszcze nam przysporzy sporo radości.
FORZA JUVE!!!
Nie ma szans na powtórkę, to nie przypadek, że na swoim stadionie gramy słabiej. Zżera ich presja 30tys rozwścieczonych kibiców bianconerich. Może niech kibice zgotuja im inny doping. Cos w stylu "jesteśmy z wami", bo ta nagonka na ferrare i 25mln Melo i tak nic nie da Blanc jest nie ugiety a tylko demotywuje...
Zapomniałem dodać że zachowujecie się jak dzieci które idą na siłownie poćwiczą na kreatynie miesiąc i powiedzą " kurde brałem to przez miesiąc i nie ma efektu ;/ daremne to jest żenada a tyle kasy dałem " 😉 jesteście The Best 😉 wystarczy zobaczyć na Milan co konsekwencja daje i czas 😉
haha znów komentarz że diego zły 😉 kupilibyśmy krystyne by było źle jakbyśmy mieli gerarda to też że źle gra 😉 lampard za stary 😉 jakbyśmy mieli Anelke to że jego czas już minął Silve każdy chce byśmy go sprowadzili i już zaś że się nie wkomponował żeby odszedł jak poulsen 😉 wam nie da się dogodzić więc idzcie kibicować Barcy 😉
Taaa już to widzę gwiazdki wielkie..
prosimy bis...
FORZA DIEGO!! FORZA JUVE!!!
Go go go, na tańce goł goł goł, na tańce goł goł jego YEAaah DIEGO SHOW ! wypowiedź na poziomie przedszkolaka, ale właśnie życzę sobie i kibicom tego żeby tak właśnie mógł zaśpiewać brazylijczyk po tym meczu i pójść świętować po wygranej i dobrej grze bianconerich mam nadzieję że nowy nabytek Candreva pokaże się z dobrej strony i tak jak zaznaczyliście wcześniej odciągnie go od zadań defensywnych i będzie mógł się tylko skupić na kreowaniu akcji i strzelaniu bramek...oby tylko nie świętował tak jak Adriano hehe
Swoją drogą to ciekawi mnie jakby potoczyły się losy Diego jeszcze za Don Fabio Capello, który to potrafił grać 11 defensywnymi pomocnikami, jak to kiedyś się śmialiśmy na juvepoland, przynajmniej u Ferrary jest pewnym punktem i to właśnie od niego, Chielliniego oraz Buffona zaczyna ustalanie składu 😉