Zapowiedź 24. kolejki Serie A
W dwudziestej czwartej kolejce Serie A na pewno nie zabraknie emocji. Dojdzie bowiem do kilku pasjonująco zapowiadających się spotkań jak choćby mecze Romy z Palermo czy Sampdorii z Fiorentiną. Znajdujący się na siódmym miejscu w tabeli Juventus ma znakomitą szansę na zrównanie się punktami z Napoli, które gra niezwykle trudny mecz z Interem. Wystarczy wygrać z Genoą. Patrząc jednak na formę Bianconerich, którzy zdobyli dwa punkty w ostatnich pięciu spotkaniach, może być o zwycięstwo niezwykle ciężko.
Milan – Udinese, 12 lutego godz. 20.45
W piątkowy wieczór zmierzą się dwa zespoły pilnie potrzebujące punktów. Udinese jest w gronie zespołów które walczą o utrzymanie. Milan natomiast, po nieco słabszych ostatnich wynikach został zdystansowany przez Romę i nikt już w obozie Rossonerich nie mówi o scudetto. Podopieczni Leonardo bardziej koncentrują się na Lidze Mistrzów, gdzie już za cztery dni grają niezwykle ciężki mecz z Manchesterem United. Najpierw jednak trzeba wygrać z Udinese, co nie będzie tak łatwym zadaniem jak się niektórym może wydawać. Bianconeri zaledwie dwa tygodnie temu wygrali na San Siro 1-0 i wyrzucili Milan z rozgrywek Coppa Italia. A Di Natale, co pokazał w ostatnim meczu z Napoli, jest w wybornej formie strzeleckiej. Onyewu, Zambrotta, Seedorf, Borriello i Antonini nie zagrają wśród miejscowych, Domizzi, Ferronetti, Basta, D’Agostino i Obodo wśród przyjezdnych.
Roma – Palermo, 13 lutego godz. 17.00
Na Stadio Olimpico zapowiada się prawdziwa uczta dla miłośników calcio. Rozpędzona Roma, która wygrała ostatnie osiem spotkań z rzędu, podejmie Palermo, które pod wodzą trenera Dello Rossiego gra znakomicie i znajduje się już na piątym miejscu w tabeli. Nic więc dziwnego, że sobotni pojedynek między tymi zespołami wzbudza wielkie emocje. Gospodarze będą musieli sobie poradzić bez dwóch kontuzjowanych napastników – Luki Toniego i Francesco Tottiego. W zespole z Sycylii nie zagrają natomiast Mchedlidze, Tedesco i Nocerino.
Sampdoria – Fiorentina, 13 lutego godz. 20.45
Sampdoria po ostatnim, trzecim już z rzędu zwycięstwie, wskoczyła na szóste miejsce w tabeli, wyprzedzając Juventus. Jest to ostatnie miejsce premiowane grą w Lidze Europejskiej i zapewne właśnie zajęcie miejsca w pierwszej szóstce jest celem Blucerchiatich na ten sezon. Gospodarze będą faworytem tego spotkania, bowiem Fiorentina gra ostatnio słabo, zwłaszcza w ofensywie. W czterech ostatnich spotkaniach ligowych zespół zdobył zaledwie jeden punkt. Nic więc dziwnego, że kibice Fioletowych przed zbliżającym się wielkimi krokami dwumeczem z Bayernem, są pełni obaw. Ostatni mecz Violi przeciwko Romie był niezły, ale cóż z tego skoro w bramce przeciwnika cuda wyczyniał Julio Sergio i ostatecznie to Roma wywiozła trzy punkty z Florencji. Castellazzi, Cassano i Rossi nie zagrają w zespole gospodarzy, Zanetti i Mutu w ekipie Fiorentiny.
Parma – Lazio, 14 lutego godz. 15.00
Już drugi mecz w tym tygodniu na własnym boisku rozegra Parma. W środę w zaległym spotkaniu Gialloblu zremisowali z Interem 1-1. Tym razem na Stadio Ennio Tardini przyjeżdża znacznie słabszy przeciwnik. Lazio gra w tym sezonie koszmarnie i po ostatniej porażce u siebie 0-1 z Catanią spadło do strefy spadkowej. Takie zdarzenie musiało wywołać określone reakcje. Będący na wylocie od kilku dobrych tygodni Davide Ballardini pożegnał sie w końcu z posadą a nowym trenerem Biancocelestich został Edoardo Reja. Reja, którego większość kojarz z pracy w Napoli, ostatnio prowadził chorwacką drużynę Hajduka Spilit. Teraz cel jaki wyznaczyli mu włodarze rzymskiego Lazio jest prosty – utrzymać zespół w Serie A. Crespo, Dzemaili i Valiani nie zagrają w Parmie, Bizzarri, Del Nero, Matuzalem i Meghni w drużynie ze stolicy.
Cagliari – Bari, 14 lutego godz. 15.00
Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli, zresztą nic dziwnego skoro mają po trzydzieści dwa punkty na koncie. Drużyna z Bari ma jednak o jeden rozegrany mecz mniej. Zarówno jedna jak i druga ekipa nie ma ostatnio najlepszego okresu toteż ten mecz ma być szansą na przełamanie niekorzystnej passy. Cagliari w trzech ostatnich spotkaniach zdobyło jedynie dwa punkty, natomiast Bari wygrało zaledwie jeden z ostatnich sześciu meczów, ostatnio ulegając nawet słabiutkiej Atalancie. Nieobecności w drużynie gospodarzy to: Lupatelli, Pisano, Marchetti, Lopez i Dessena, w drużynie gości: Parisi, Donda, Kutuzov, Ranocchia, Almiron, Pisano, Langella i Barreto.
Catania – Atalanta, 14 lutego godz. 15.00
Mecz dwóch drużyn z dołu tabeli, drużyn które zapewne będą walczyły o utrzymanie do samego końca. Mówi się, że takie mecze to spotkania o sześć punktów, obie ekipy na pewno nie odpuszczą więc zapowiada się ciekawy i zacięty mecz. Faworytem są gospodarze, zresztą nikomu na Sycylii nie gra się łatwo. Marchese, Plasmati, Martinez, Carboni i Llama nie zagrają w Catanii, Barreto i De Ascentis w Atalancie.
Livorno – Bologna, 14 lutego godz. 15.00
Kolejne spotkanie drużyn znajdujących się bardzo blisko strefy spadkowej. Livorno będzie w tym spotkaniu nieznacznym faworytem, bowiem w ostatnich dwóch meczach podopieczni Serse Cosmiego zaprezentowali się bardzo dobrze dwa razy remisując 1-1 z nie byle kim, bo z Milanem i Juventusem. Ale i Bologna w tym roku walczy skutecznie o swoje. Ostatni remis z Milanem, czy wygrana we Florencji to wyniki które dają nadzieję kibicom Rossoblu na korzystny wynik w starciu z Livorno. Miglionico, Tavano i Lucarelli to zawodnicy nieobecni wśród gospdoarzy, Mutarelli, Savio i Pisanu nie zagrają po stronie gości.
Chievo – Siena, 14 lutego godz. 15.00
Po kolejnej porażce, tym razem z Sampdorią tydzień temu, La Gazzetta dello Sport poinformowała, że władze Sieny zwolniły Alberto Malesaniego a na stanowisko trenera wraca zwolniony w listopadzie Marco Giampaolo. Włodarze Bianconerich zdementowali jednak te pogłoski i zapewnili, że wierzą Malesaniemu, który ma utrzymać zespół w lidze. A będzie o to niezwykle ciężko, Toskańczycy są bowiem w katastrofalnej sytuacji. Mają na koncie zaledwie trzynaście punktów i tracą aż siedem do przedostatniej w tabeli Atalanty. Do końca sezonu zostało piętnaście spotkań i jeśli Bianconerim naprawdę zależy na utrzymaniu się w lidze to muszą już zacząć wygrywać. Dobrą okazją ku temu będzie mecz z średnio ostatnio grającym Chievo, w składzie którego zabraknie Moro i Abbruscato, podczas gdy w ekipie gości nie zagrają: Parravicini, Rossettini, Brandao i Maccarone.
Napoli – Inter, 14 lutego godz. 20.45
Mecz kolejki w Neapolu! Na gorącym Stadio San Paolo w niedzielny wieczór na pewno będzie niezwykle ciekawie i emocjonująco. Napoli tydzień temu przegrało dopiero pierwszy mecz ligowy pod wodzą Waltera Mazzarriego a katem Azzurrich okazał się Antonio Di Natale i jego Udinese. Napoli zajmuje jednak nadal bardzo dobre czwarte miejsce i chce walczyć o awans do Ligi Mistrzów. Dla mistrzów kraju, spotkanie z podopiecznymi Mazzarriego będzie znakomitym przetarciem przed niezwykle trudnym pojedynkiem w ramach Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn. Wyspiarze rok temu w tej fazie wyeliminowali Juventus i teraz zapowiadają, że to samo uczynią z Interem. Mediolańczycy do pojedynku z Napoli przystąpią nieco zmęczeni, bowiem będzie to już ich drugi mecz w tym tygodniu po tym jak w środę zremisowali w Parmie 1-1. Jedynym nieobecnym w drużynie Azzurrich będzie Maggio. Inter natomiast będzie musiał sobie poradzić bez: Chivu, Stankovicia i
Materazziego.
Zobacz także:
Typer JuvePoland
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A