Strona główna » Aktualności » Wszystkie drogi prowadzą do… Florencji
Wszystkie drogi prowadzą do… Florencji
Na wakacyjne mercato Juventus będzie miał rzekomo ‘kieszonkowe’ w wysokości około 40-50 milionów euro. Jak donosi piątkowe wydanie Tuttosport, część z tej kwoty miałaby zostać przeznaczona na kupno zawodnika Fiorentiny – Juana Manuela Vargasa, który znajduje się na szczycie listy życzeń ekipy z Corso Galileo Ferraris.
Zarząd Juve miał podobnież wycenić Peruwiańczyka na kwotę 25 milionów euro, a w razie czego w rozmowy miałby zostać wciągnięty także Paolo De Ceglie. Piłkarz uważany za jednego z najlepszych bocznych lewych obrońców na Półwyspie Apenińskim, ale i w Europie, jest również łakomym kąskiem dla takich marek jak Milan czy Real.
Juventus jest jednak dobrej myśli. Blanc i spółka doskonale zdają sobie sprawę z tego, że zawodnik najpewniej skończy na mercato po tym sezonie, tak jak miało to miejsce w przypadku Felipe Melo. Taka właśnie jest polityka tamtejszego dyrektora sportowego, Pantaleo Corvino, który dla zachowania dobrego bilansu gotów jest nawet na największe poświęcenia. Jak donosi turyński dziennik, pierwszymi, którzy mieliby się pożegnać z Florencją są Frey i właśnie Vargas.
Ten ostatni mógłby z powodzeniem przybyć do Turynu wraz z Cesare Prandellim, którego pozycja w rankingu pożądanych przez Juve trenerów wciąż wzrasta i który mógłby okazać się lepszym kandydatem niż Benitez czy Allegri. Jak wynika z raportów, włodarze Starej Damy przygotowują uderzenie, które dawałoby chociaż pewne nadzieje na zrealizowanie takich planów.
Kolejnymi kandydatami, którzy mieliby swe losy spleść z Juventusem w przyszłym sezonie mają być Mexes, Tasci, Bonucci, D’Agostino, Galloppa, Aquilani, Pazzini czy Dzeko.
www.tuttojuve.com
