Strona główna » Aktualności » Zaccheroni: co zrobił z Juventusem?
Zaccheroni: co zrobił z Juventusem?
Stara Dama nie jest jeszcze co prawda gotowa na konkurs piękności, ale w ostatnich dwóch meczach jest już dużo ładniejsza, niż poprzednio. Po piłkarzach Juventusu widać, że coś zaczyna się dziać – dostrzegalne są postępy. Co takiego zrobił Alberto Zaccheroni (na zdjęciu)?
27 dni pracy Zaca w Turynie i Vinovo to tak naprawdę 27 dni obserwacji i pracy nad taktyką, ale przede wszystkim psychiką piłkarzy. Pewne rzeczy trzeba było po prostu zacząć od zera, zwłaszcza jeśli chodzi o motywację i pewność siebie, entuzjazm ekipy. Trzeba przyznać, że Włoch zdołał zmotywować piłkarzy i nawiązać z nimi nić porozumienia, zaczynając od indywidualnych spotkań z każdym z nich. Z każdym zapoznał się osobiście oraz poruszył jego ambicje. W pewnych przypadkach – tak jak było to z Amaurim – pomogły bardziej żołnierskie słowa podczas treningów. Wszystko jednak zawsze wyważone i przez cały czas z uwzględnieniem celu, jaki przyświeca całej drużynie.
Piłkarze, jak się okazało, bardzo docenili to, co robi Zaccheroni: zarówno zainteresowanie każdym z osobna, jego pewność siebie ale i wolę wysłuchania każdego, łącznie z pomysłami i uwagami. Powoli Juventus nabierał tempa i miejmy nadzieję, że nadal będzie je podkręcał. Najpierw dwa remisy, potem dwa zwycięstwa. Owszem – to, co widzimy w wykonaniu Juve, pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale nie wymagajmy cudów z dnia na dzień, zwłaszcza po kilku fatalnych – bo nawet nie tylko słabych – miesiącach. Ważne, że piłkarze potrafią już znów coraz lepiej zachować zimną krew w trudnych sytuacjach, że grają dokładniej i z pewnym pomysłem. Bo o to przecież również w tym wszystkim chodzi.
www.corrieredellosport.it
