Relacja z 27. kolejki Serie A

Za nami dwudziesta siódma kolejka Serie A. Juventus mimo zwycięstwa odniesionego we Florencji, pozostał na piątym miejscu w tabeli. Wszystko za sprawą Fabrizio Miccoliego, który zapewnił Palermo trzy punkty w starciu z Livorno. Sycylijczycy nadal mają więc dwa oczka przewagi nad Starą Damą. W spotkaniu na szczycie Roma bezbramkowo zremisowała z Milanem.

Roma – Milan 0-0
Hit dwudziestej siódmej kolejki Serie A rozczarował. Spotkanie głównie toczyło się w środkowej strefie boiska. Obie ekipy miały swoje szanse ale w sobotni wieczór piłkarzom zarówno Romy jak i Milanu brakowało skuteczności. Taki wynik z pewnością najbardziej ucieszył zawodników Jose Mourinho, którzy pomimo remisu z Genoą nadal zachowali cztery punkty przewagi nad Milanem i siedem nad Romą.

Siena – Parma 1-1 (0-1)
69′ Vergassola – 34′ Biabiany
W Toskanii to beniaminek z Parmy zagrał lepsze spotkanie. Goście, którzy w tym roku niezbyt dobrze sobie radzą, tym razem zagrali solidne spotkanie. Niestety nie przełożyło się to na wynik, bowiem wszystkie niewykorzystane sytuacje zemściły się na przyjezdnych na dwadzieścia minut przed końcem, kiedy to Simone Vergassola doprowadził do wyrównania. Jakby tego było mało na kwadrans przed końcem czerwoną kartkę dostał jeszcze Luis Jimenez, bez którego Gialloblu będą musieli sobie radzić w następnym meczu.

Sampdoria – Lazio 2-1 (2-1)
29′ Guberti, 36′ Pazzini – 7′ Floccari
Ciekawy mecz w Genui. Losy spotkania rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. Sampdoria bardzo szybko zareagowała na bramkę Sergio Floccariego i jeszcze przed przerwą wyszła na prowadzenie. W drugiej odsłonie spokojnie kontrolowała mecz a gdy najaktywniejszy w zespole Biancocelestich Mauro Zarate dostał czerwoną kartkę, oczywistym stało się to, iż Lazio nie wywiezie z Genui żadnego punktu. Dorianie wykorzystali więc porażkę Napoli i wskoczyli na szóste miejsce w tabeli.

Bologna – Napoli 2-1 (2-1)
7′ Zalayeta, 12′ Adailton – 14′ Rinuado
Spotkanie rozstrzygnęło się bardzo szybko, wszystkie bramki padły w ciągu pierwszego kwadransa. Do samego końca meczu Napoli zaciekle szarżowało bramkę gospodarzy ale wskutek dobrej obrony miejscowych, niewiele byli wstanie zdziałać. Najlepszą sytuację zmarnował w drugiej połowie Fabio Quagliarella. Bologna po pokonaniu Genoy, tym razem wygrała z Napoli i awansowała na trzynaste miejsce w tabeli. Zespół który jeszcze nie tak dawno znajdował się w strefie spadkowej, teraz ma już nad nią aż jedenaście punktów przewagi. Zupełnie inne nastroje panują w Napoli, które przegrało kolejny mecz i wypadło poza strefę premiowaną awansem do europejskich pucharów.

Cagliari – Catania 2-2 (1-2)
9′ Lazzari, 74′ Cossu – 30′ (rzut karny) Mascara, 35′ Maxi Lopez
Ciekawy mecz na Sardynii. Faworyzowani gospodarze szybko wyszli na prowadzenie, lecz walcząca dzielnie o utrzymanie Catania w ciągu pięciu minut strzeliła dwie bramki i na przerwę schodziła prowadząc 2-1. W drugiej odsłonie rzecz jasna to dążący do wyrównania gospodarze byli stroną przeważającą i w końcu dopięli swego na kwadrans przed końcem. Mecz zakończył się remisem co z pewnością bardziej ucieszyło kibiców gości.

Atalanta – Udinese 0-0
Słaby mecz w Bergamo. Obie ekipy walczą o utrzymanie i zdawały sobie sprawę z wagi tego spotkania. Niestety zawiedli przede wszystkim napastnicy obydwu drużyn, którzy w ciągu dziewięćdziesięciu minut nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywali. Atalanta na dodatek straciła Bianco, który w 86. minucie otrzymał czerwoną kartkę.

Palermo – Livorno 1-0 (0-0)
81′ Miccoli
Kibice Juventusu zapewne trzymali kciuki za Livorno. Niestety, Palermo zdobyło trzy punkty i nadal znajduje się wyżej w tabeli niż Juventus. Goście z Toskanii postawili przede wszystkim na obronę i przez ponad osiemdziesiąt minut wykonywali swój plan bardzo dobrze. Piłka jednak niemalże nie schodziła z połowy Amaranto i musiało się to w końcu skończyć tak jak się skończyło. Bohaterem został pupil kibiców Rosanero – Fabrizio Miccoli.

Bari – Chievo 1-0 (1-0)
20′ Castillo
Bari wygrało z Chievo po niezbyt ciekawym meczu i zrównało się z nimi punktami. Trzy punkty gospodarzom zapewnił Jose Ignacio Castillo, który na początku meczu strzałem z pół obrotu pokonał bramkarza gości. Kibiców Juventusu zapewne zainteresuje fakt, iż w tym spotkaniu znakomicie zaprezentował się Sergio Almiron, który dwukrotnie był niezwykle bliski zdobycia bramki a także popisał się kilkoma świetnymi podaniami.

Inter – Genoa 0-0
Inter zremisował bezbramkowo z Genoą i nie wykorzystał szansy na odskoczenie grupie pościgowej. Mecz nie był raczej zbyt ciekawy, gospodarze dopiero w ostatnim kwadransie rzucili się do frontalnych ataków ale tym razem nie udało im się jak to mają w zwyczaju, przechylić losów meczu w ostatniej minucie.

Zobacz także:
Tabela i następna kolejka
Terminarz Serie A

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

qday
qday
14 lat temu

http://qday.pl/reflink/83d5ce7adef7a800533ea070cdac3b32 polski lockerz!!
Za sama rejestracje dostajesz kubek i koszulke!!Są koszulki Interu,Barcy,Chelsea,ManU,Menchesteru City,Milanu.Juventusu,Liverpoolu,Arsenalu i innych klubów!!

FanJuve98
FanJuve98
14 lat temu

@ leniup ja wole żeby roma i milan jeszcze przycisnęli i zepchnęli interek na 2 miejsce

Juventino79
Juventino79
14 lat temu

Będzie scudetto ! Doganiamy Inter ;p ;d

dzida88
dzida88
14 lat temu

 Paweł Leń Ja sie boje niestety wlasnie tych meczy, ktore Juventus "musi wygrywac" czyli taki jak wlasnie Siena. Co do Napoli sie zgodze, choc myslalem ze bardziej powalcza po tym jak zagrali z Roma. Jednak nie przekreslalby, ich do konca. Bardzo duze znaczenie beda mialy 4 najblizsze kolejki, ktore jesli Juventus mysli ukonczyc na 4 miejscu ten… Czytaj więcej »

dzida88
dzida88
14 lat temu

Hahaha 🙂 To sie usmialem 🙂 A tak na powaznie to bedzie szalenie ciezko w ogole byc w pierwszej 4-ce. Nie dosc, ze musimy gonic Palermo to z nimi mamy ujemny stosunek w bezposrednich spotkaniach. Do tego Napoli i Sampa na penwo nie odpuszcza. Patrzac na nasz terminarz to Juventus bedzie musial na prawde wzniesc sie na wyzyny na jakich jeszcze w tym sezonie nie byl aby faktycznie ukonczyc na 4 miejscu i zakwalifikowac… Czytaj więcej »

leniup
leniup
14 lat temu

A ja uważam, że mimo niekorzystnego terminarza znajdziemy się na czwartym miejscu. Napoli jak dla mnie już się nie liczy, przechodzą kryzys z którego chyba szybko się nie wygrzebią. Sampa to druzyna chimeryczna piłkarsko a Palermo spuchnie na wyjazdach, najprawdopodobniej już za tydzień z walczącym o utrzymanie Udinese. Musimy pokonać Sienię u siebie i kontrolować spokojnie sytuację. Nie oglądać się do przodu ale raczej do tyłu. Trzecie miejsce mogło by być… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: