Strona główna » Aktualności » Zaccheroni zostanie przez kolejny rok?
Zaccheroni zostanie przez kolejny rok?
W trakcie emisji programu Controcampo Alberto Zaccheroni (na zdjęciu) przyznał, że szefowie Juventusu wstępnie zaproponowali mu już przedłużenie kontraktu o kolejny rok. Przy okazji wypowiedział się jeszcze raz na temat ostatniego meczu ligowego ze Sieną.
Zapytany, co jego zdaniem było faktyczną przyczyną tego, że Bianconeri roztrwonili przewagę, jaką uzyskali w ciągu 10-ciu pierwszych minut meczu ze Sieną, Zac odpowiedział: “Po kwadransie gry trudno mówić o jakimś wyczerpaniu fizycznym, nie przesadzajmy… i to nawet jeśli graliśmy we czwartek z Fulham. Dla porównania na mecz z Palermo wybiegli ci sami, którzy grali w pucharze, tym razem było inaczej. Po prostu doznaliśmy jakiegoś zamroczenia, znaleźliśmy się totalnie obok meczu, i to nie jakaś część drużyny, tylko cała jedenastka, bez wyjątku. Kiedy z kolei dopuszczasz do tego, że nie ma cię na boisku, musisz brać pod uwagę, że wydarzyć się może wszystko“.
Kontrakt Zaccheroniego wygasa 30 czerwca. Jak czuje się Włoch, czytając o tym, że szefowie turyńskiego klubu rzekomo chcą sprowadzić Beniteza czy Prandellego? “Żyję już wystarczająco długo, że umiem dostosować się do takich sytuacji. Z drugiej strony wiem, że gazety wiedzą, co zrobić, żeby wyprzedać sporą część nakładu. Muszę przyznać, że nie rusza mnie to ani trochę, ponieważ układ między mną a szefostwem klubu jest jasny od samego początku. Powiedzieli mi: “Chętnie porozmawiamy o przedłużeniu kontraktu na następny rok, ale póki co jesteśmy gotowi zaoferować współpracę do końca czerwca. W czerwcu zobaczymy, jak się sprawy mają i podejmiemy decyzję”. Dla mnie to czytelna sytuacja i nie zamierzam ich popędzać“.
Czy jednak w międzyczasie klub dawał jakiekolwiek znaki, że faktycznie myśli o przedłużeniu kontraktu z Zaccheronim? “Tak, jesteśmy już po pierwszym spotkaniu, w trakcie którego zapytali mnie, czy byłbym skłonny przedłużyć kontrakt z klubem o kolejny sezon. Powiedziałem: czemu nie? Jeśli tylko chcecie…“
www.tuttojuve.com
